Imieniny: Wiktoryna, Helmuta, Eustachego

Wydarzenia: Dzień Metalowca

Pod oknem

Bp Robert Chrząszcz w Kalwarii Zebrzydowskiej: Chrystus Zmartwychwstały przynosi nam wiosnę nadziei na życie wieczne

biskup robert chrząszcz fot. o. Franciszek Salezy Nowak OFM | Biuro Prasowe Sanktuarium

W wielkanocny poranek procesji rezurekcyjnej i uroczystej Eucharystii w kalwaryjskiej bazylice przewodniczył bp Robert Chrząszcz, biskup pomocniczy Archidiecezji Krakowskiej.

 

W czasie liturgii biskup wygłosił homilię, w której powiązał usłyszane słowa Ewangelii z obecną sytuacją na świecie. Odwołując się do słów św. Bazylego z IV wieku, mówił, że brak radości i pogody ducha towarzyszyły idącej do grobu Marii, a także chrześcijanom żyjącym na przestrzeni wieków. – Jednak i w tej sytuacji, w tym czasie i stanie, jakim jesteś chcę Ci powiedzieć, że On żyje, jest pośród nas, zmartwychwstał i nikt, i nic nie odbierze nam radości ze zmartwychwstania Chrystusa – zapewniał.

Następnie mówił, że kiedy w naszym życiu pojawia się ciemność, zaczynamy zapominać o Bogu, „On sam przychodzi, aby nam o sobie przypomnieć”.– I takim właśnie dniem – w którym przychodzi Pan – jest dzisiejsza niedziela i poranek zmartwychwstania – zauważył kaznodzieja i przypomniał postawę Marii idącej do grobu Jezusa. Kobieta idzie powoli, spodziewa się martwego Jezusa, jednak rzeczywistość, jaką zastaje jest inna niż jej domysły i zanosi tę radosną nowinę Apostołom.– Ujrzeli i uwierzyli. I my też uwierzmy, że Chrystus umarł i zmartwychwstał, i że wraz ze zmartwychwstaniem przynosi nam wiosnę naszego życia, wiosnę nadziei na życie wieczne.

Na zakończenie Ksiądz biskup złożył zebranym życzenia, by „głęboko uwierzyli w tę prawdę, że Chrystus zmartwychwstał”, bo wtedy wnętrza „wypełni pokój i światło, już nikt i nic nam nie zagrozi, bo Pan obiecał, że z Nim zmartwychwstaniemy”.

– „Raduj się ziemio opromieniona tak niezmiernym blaskiem, a oświecona jasnością Króla wieków, poczuj, że wolna jesteś od mroku, co świat okrywa” – zakończył biskup.

Po Mszy świętej wyrazy wdzięczności wobec biskupa Roberta oraz wszystkich pielgrzymów wyraził o. Konrad Cholewa, kustosz sanktuarium. Życzył, by święta wielkanocne były ponownym początkiem odbudowania w sobie pewności, że Bóg kocha człowieka i nic tego nie zmieni.

Oceń treść:
;