Imieniny: Marzeny, Klaudiusza, Marii

Wydarzenia: Dzień Drogowca i Transportowca

Rozmowy konsekrowane

Piąty odcinek audycji „Rozmowy konsekrowane” w radiu nowohuckie.PL został poświęcony zakonowi franciszkańskiemu. O franciszkańskim podejściu do ubóstwa, cierpienia i głoszenia Ewangelii z Łukaszem Kaczyńskim rozmawiali s. Maria Rokosz ze Zgromadzenia Franciszkanek Rodziny Maryi oraz o. Mariusz Orczykowski ze Zgromadzenia Franciszkanów Konwentualnych.

 

Na początku audycji o. Mariusz Orczykowski powiedział, że osoba św. Franciszka wiąże się z wielkim przełomem, który dokonał się w Kościele dzięki jego posłudze. Kryzys, który przeżył św. Franciszek, zaprowadził go na drogę wiary. „Spotkanie z trędowatymi stało się dla niego źródłem życia w Jezusie Chrystusie – to, co wydawało mu się gorzkie, Bóg przemienił w słodycz” – mówił o. Mariusz. Zakonnik dodał, że św. Franciszek nie chciał na początku zakładać zakonu, jednak odkrył, że „Pan dał mu braci” i tak oto zaczęła się droga franciszkańska – związana bardziej z wolnością chodzenia z Jezusem niż z instytucjonalnością.

Mówiąc o założycielu o. Mariusz przyznał, że centralną cechą wyróżniającą jego postrzeganie św. Franciszka jest posłuszeństwo Duchowi św. i przyjmowanie woli Bożej. „On imponuje mi prostotą wyborów własnych życiowych ścieżek – stawiał po prostu na Jezusa Chrystusa. On potrafił pójść tam, gdzie Bóg go wzywał i co więcej, robił to w sposób fenomenalny” – wyjaśnił. Dodał, że postawa św. Franciszka to wysoko postawiana poprzeczka do naśladowania, którą trudno powielać, ale jest to dodatkowa motywacja do tego, aby ufać Bogu i pozwolić Mu działać w swoim powołaniu.

S. Maria Rokosz zaznaczyła, że Zgromadzenie Franciszkanek Rodziny Maryi powstało w XIX w. Wskazała, że był to czas działań zaborców, którzy chcieli wykorzenić polską kulturę i tradycję, a przede wszystkim zniszczyć Kościół katolicki. „Właśnie w takiej rzeczywistości powstało nasze zgromadzenie – w Petersburgu, w ukryciu przed władzami carskimi. Założycielem jest św. arcybiskup Zbigniew Szczęsny Feliński” – opowiadała.

Mniszka powiedziała, że założyciel zgromadzenia był człowiekiem o wielkim sercu i otwartych oczach – przede wszystkim był zasłuchany w Boże natchnienia. „Za obronę praw Kościoła i narodu w okresie powstania styczniowego został zesłany w głąb Rosji, gdzie przybywał ponad 20 lat” – mówiła. S. Maria przypomniała, że nazwa zgromadzenia wiąże się ze wskazaniem założyciela, aby naśladować Świętą Rodzinę w pokorze, prostocie, ubóstwie i pracy.

Nawiązując do charyzmatu franciszkańskiego w postaci życia w czystości i ubóstwie o. Mariusz wskazał, że życie radami ewangelicznymi to zadanie każdej osoby konsekrowanej. „Jeśli zaufałem Bogu i ufam, że On mnie w zakonie prowadzi, to posłuszeństwo staje się wyrazem troski Boga o mnie, że są osoby, które są mi dane, abym mógł ich słuchać, aby moje życie miało ramy i konkretny wyraz” – tłumaczył.

Zakonnik przypomniał, że ubóstwo w postrzeganiu św. Franciszka było bardzo radykalne: „Franciszek wracał do prawd Ewangelii, a za wzór postawił sobie Jezusa Chrystusa – w formie życia ubogiego widział przestrzeń do nauki zaufania Bogu”. O. Mariusz zastanawiał się gdzie jest granica między ubóstwem, a tym, co konieczne – temat ubóstwa nazwał nawet „papierkiem lakmusowym” w zakonie, kiedy to zastanawiano się jak powielać drogę św. Franciszka. „Ubóstwo sprawdza się bardzo prosto – po tym, co zrobisz, jeśli ktoś cię spyta czy dasz mu to, co masz. Jeśli wszystko jest w porządku, to kiedy oddajesz swoje, wiesz, że nie tracisz, ale wręcz przeciwnie, zyskujesz bogactwo z Panem” – ocenił.

Mówiąc o działaniach zakonu franciszkańskiego na świecie O. Mariusz przypomniał także o dwóch franciszkanach, którzy w Peru ponieśli śmierć męczeńską, o. Zbigniewie Strzałkowskim i o. Michale Tomaszku. „Zostali zamordowani, gdyż jako franciszkanie, opiekowali się ubogimi. Według tamtejszych bojówkarzy poprzez rozdawanie chleba czy kopanie studni, zabijali ducha rewolucji. Ale ich męczeńska śmierć obudziła ducha i pokazała wartość Ewangelii” – opowiadał. Duchowny zapowiedział, że w grudniu tego roku odbędzie się piękna uroczystość beatyfikacyjna.

S. Maria dodała, że w jej zgromadzeniu ubóstwo przejawia się w pracowitości. „Siostry powinny żyć z pracy rąk oraz powinny uczyć i wychowywać młodzież właśnie poprzez pryzmat zaangażowania i postawę skromności” – powiedziała mniszka. Wskazała, że niezwykłą umiejętnością jest korzystanie z rzeczy i środków w celach służby i apostolstwa chwały Bożej, a nie budowania egoistycznych zasobów i satysfakcji.

W toku audycji rozmówcy przedstawili również drogi własnych powołań. O osobistej historii pójścia za Jezusem zaczęła opowiadać siostra Maria. Wskazała, że powołanie dla niej to była wyraźna łaska Boża, za którą dziękuje każdego dnia. „Miałam taką pewność, że to moja droga – pierwszy raz pomyślałam o tym już w szkole podstawowej” – wyznała.

Siostra przyznała, że szukała swojej drogi i uczestniczyła w wielu rekolekcjach powołaniowych. „Nie znałam pełnego ducha i charyzmatu Zgromadzenia Franciszkanek Rodziny Maryi, ale z uwagi na to, że siostry były w mojej rodzinnej miejscowości, wybrałam posługę właśnie w tym zakonie żeńskim” – powiedziała.

Z kolei o. Mariusz powiedział, że zetknięcie się z zakonem franciszkańskim rozpoczęło się w jego życiu od nauki w męskim liceum, prowadzonym właśnie przez franciszkanów. „Tam byliśmy przygotowywani, aby poznawać zakon. I właśnie tam, żyjąc z franciszkanami, w rytmie modlitwy i osoby Franciszka, budził się we mnie duch powołania” – stwierdził. Dodał, że bardzo dotykały go świadectwa ówczesnych misjonarzy franciszkańskich.

„Myślałem o moim życiu i chciałem w nim zrobić coś ważnego, żeby to nie było ‘tanie życie’” – mówił. Miał także swoje obawy – chciał jeszcze coś przeżyć. Zdecydował, że rozpocznie naukę w szkole wyższej – ale zabrakło mu kilku punktów, by dostać się na studia historyczne. „Wtedy podjąłem decyzję o formacji franciszkańskiej – odkrywałem powołanie na wielu etapach. Szczególnie poruszyło mnie życie braterskie oraz liturgia Mszy św. i brewiarza” – wspominał. Zakonnik podkreślił, że w toku rozwoju jego powołania nauczył się, że wszystko co piękne kosztuje: „Płacisz cenę – to jest cena twojej decyzji i postanowienia, tak właśnie kształtuje się charakter”.

Goście audycji opowiadali również o konkretnych działaniach podejmowanych w archidiecezji krakowskiej przez ich zgromadzenia. Siostra Maria powiedziała, że w 11 wspólnotach małopolskich mieszka 105 sióstr, które prowadzą 3 przedszkola (w Mszanie Dolnej oraz na Wzgórzach Krzesławickich i na osiedlu Gotyk w Krakowie), pracują jako katechetki w 10 miejscowościach oraz posługują wśród chorych w szpitalach i stacjach Caritas, a także w hospicjum św. Łazarza. „Staramy się zwłaszcza pomagać rodzinom – właśnie w wychowaniu dzieci i młodzieży” – podkreśliła.

O. Mariusz zasygnalizował, że w Krakowie franciszkanie są od XIII w. Wskazał, że przy bazylice zakonnicy podejmują wszystkie możliwe posługi sakramentalne, ale zwłaszcza posługę spowiedzi w ciągu dnia. „Jesteśmy też zaangażowani w Ruch Ekologiczny św. Franciszka z Asyżu – uwrażliwiamy na ekologię, ale nie w kontekście ideologii, tylko zdrowego spojrzenia na koncepcje człowieka i świata” – tłumaczył. Przypomniał o tym, że franciszkanie budują co roku w okresie bożonarodzeniowym Żywą Szopkę, a w okresie Niedzieli Palmowej organizują żydowską paschę, która staje się przestrzenią do dialogu ekumenicznego. Dodał, że prowadzony jest także Instytut Studiów Franciszkańskich, organizowane są kursy muzyczne oraz warsztaty ewangelizacyjne w postaci kursów Alpha.

Aby tradycji stało się zadość redaktor zadał uczestnikom pytanie o rady dla osób szukających swojej życiowej drogi, szczególnie w perspektywie wątpliwości o pójściu za Chrystusem. „Zachęcam do marzeń, że można żyć Ewangelią, która jest realna. Jeśli chcesz poznać Pana – to zrób Mu miejsce. Powołanie to dar – jeśli jest dla Ciebie, na pewno da Ci to szczęście, bez kombinowania i kłopotania sobie głowy” – powiedział o. Mariusz. „Powołanie to wielka łaska – może kiedyś było go łatwiej odczytać. Teraz jest dużo zewnętrznych czynników go zagłuszających. Apeluję jednak do młodych, by poświęcili trochę czasu na odważne zatrzymanie się nad swoim życiem” – zachęciła s. Maria.

Audycja „Rozmowy konsekrowane” powstaje w radiu nowohuckie.PL, które już od ponad dwóch lat działa przy pallotyńskiej parafii Matki Bożej Pocieszenia w Krakowie. Radio nadaje stale, a w robocze dni tygodnia w popołudniowym i wieczornym paśmie antenowym prowadzone są audycje na żywo. Rozgłośnia jest także współorganizatorem słynnych na całą Polskę Rejsów Ewangelizacyjnych na Barce.

Źródło:
;