Imieniny: Marka, Jaroslawa, Wasyla

Wydarzenia: Dzień Sekretarki

Świat

Kard. Dziwisz: Polska i Węgry są odpowiedzialne za budowanie chrześcijańskiej przyszłości Europy

 fot. Ks. Czesław Bogdał

Kard. Stanisław Dziwisz otrzymał 5 grudnia Nagrodę im. Sándora Petőfiego przyznawaną przez Węgierską Fundację Publiczną Badającą Historię i Społeczeństwo Europy Środkowej i Wschodniej. Podczas uroczystości, która odbyła się w Budapeszcie hierarcha podkreślił, że zarówno naród polski, jak i węgierski są odpowiedzialne za budowanie przyszłości Europy na wartościach chrześcijańskich. Wręczenie nagrody odbyło się w szczególnym dla Węgrów miejscu – Domu Terroru – budapesztańskim muzeum, które stanowi jednocześnie pomnik ofiar totalitaryzmu na Węgrzech i bohaterów rewolucji 1956 w stolicy Węgier.

Odbierając wyróżnienie kard. Dziwisz przyznał, że ma świadomość, iż jego przyznanie jest związane z jego wieloletnią służbą u boku św. Jana Pawła II. „Spotyka mnie dziś wielki zaszczyt ze strony pobratymczych Węgier. Znamy wszyscy wielowiekowe więzy przyjaźni i solidarności, łączące narody węgierski i polski” – mówił.

Jak uznał symbolem więzi między tymi dwoma nacjami jest św. Jadwiga. Wymienił także patrona przyznanej mu nagrody, Sándora Petőfiego, z którym o wolność i niepodległość Węgier w połowie XIX wieku walczył Józef Bem.

Emerytowany metropolita krakowski wspomniał tragiczne wydarzenia na Węgrzech w 1956 r., kiedy „Polska opłakiwała poległych w powstaniu Węgrów i wysyłała do Budapesztu krew dla rannych, którzy walczyli o wolność i godność swojego narodu”. Dodał, że w tym samym okresie biskup Karol Wojtyła walczył o pozostawienie krzyża dla robotników w Nowej Hucie.

„To oni wołali: My chcemy Boga. W tamtych latach kardynał Karol Wojtyła swoim nauczaniem odsłaniał prawdę, budził sumienia, umacniał nadzieję” – opisał, wskazując, że właśnie z takim doświadczeniem młody polski kardynał objął urząd papieski.

Purpurat ocenił, że to pierwsza wizyta Ojca Świętego w Polsce doprowadziła do powstania „Solidarności” i była katalizatorem kolejnych zmian, które w 1989 r. doprowadziły do odzyskania niepodległości zarówno Polski, jak i Węgier.

„Wkład Jana Pawła II w tę epokową zmianę jest oczywisty (…) Ojciec Święty nie wzywał do przemocy. Nie dysponował żadnym orężem, żadną armią. Zwyciężył słowem prawdy o Bogu i o człowieku. Wykazywał zasadniczy błąd antropologiczny ideologii marksistowskiej, która pozbawiała człowieka odniesienia do Boga, do  najważniejszych wartości” – podkreślił.

Wskazał, że Jan Paweł II był bacznym obserwatorem rozwoju wydarzeń w Europie Środkowej i Wschodniej po upadku systemu totalitarnego. „Przewidywał, że nie będzie to łatwy proces budowania nowego ładu na gruzach materialnych i duchowych poprzedniego systemu. Dlatego tak bardzo i wielokrotnie podkreślał fakt chrześcijańskich korzeni, z których wyrosła Europa, jej kultura, jej system wartości” – zauważył.

W swoim przemówieniu hierarcha zachęcił do tego, by powracać do nauczania św. Jana Pawła II, który zaznaczał, że gaśnięcie nadziei w Europie jest związane z „utratą pamięci i dziedzictwa chrześcijańskiego, któremu towarzyszy swego rodzaju praktyczny agnostycyzm i obojętność religijna”.

Uwypuklił przy tym, że zarówno naród węgierski, jak i polski są odpowiedzialne za budowanie chrześcijańskiej przyszłości Europy. „Domu, w którym według wizji Jana Pawła II istnieje prymat osoby przed rzeczą, prymat ducha nad materią, prymat bardziej być przed więcej mieć, prymat pracy przed kapitałem, prymat etyki przed techniką, prymat miłosierdzia nad sprawiedliwością oraz prymat dialogu przed walką” – wymienił.

Podsumowując przemówienie jeszcze raz podziękował za wyróżnienie i ponownie przypomniał jak wielka jest to zasługa św. Jana Pawła II. „Największym przywilejem mojego życia było to, że mogłem służyć u boku tego człowieka, który służył Bogu i człowiekowi. Mogłem dzielić na co dzień jego troski i nadzieje, jego trudy i radości. Mogłem dzielić z nim wartości, którymi on żył, które proponował współczesnemu Kościołowi i światu” – powiedział na zakończenie.

W uroczystości wzięli udział m.in. przedstawiciele węgierskiego rządu i episkopatu. Nagroda im. Sándora Petőfiego jest przyznawana osobom, które swoim zaangażowaniem działają na rzecz dobra wspólnego, wolności i zasad społecznych opartych na sprawiedliwości i poświęceniu. Laureatami nagrody są już m.in. Anne Applebaum czy Karol Sauerland.

Oceń treść:
Źródło:
;