Imieniny: Horacego, Feliksa, Grzegorza

Wydarzenia: Międzynarodowy Dzień Solidarności Młodzieży

Pod oknem

 fot. Łukasz Kaczyński Kard. Tagle podczas rekolekcji "Ogień dla nas i całego świata".

11 lutego w ramach rekolekcji „Ogień dla nas i całego świata” w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach kard. Luis Antonio Tagle mówił o męstwie. „Odwaga Jezusa to słowa ‘Ja jestem Prawdą’. Więc nie muszę bronić siebie samego, bo jestem prawdą. Jeśli jesteście po stronie prawdy nie musicie się bronić. Możecie trwać w pokoju i być cicho” – powiedział do przybyłych filipiński arcybiskup.

Już na wstępie wygłoszonej konferencji kardynał podkreślił, że trzeba się zastanowić czy rozumienie męstwa jest właściwe w dzisiejszym świecie. „Czy nasze męstwo jest darem Ducha Św. czy tym, czego uczy nas świat? Świat pokazuje nam, że męstwo powinno być agresją, a nawet prowadzić do przemocy. Ale jeśli przyjrzymy się bliżej agresywnemu zachowaniu zobaczymy, że zachowującym się właśnie w taki sposób brakuje prawdziwego męstwa” - powiedział.

Dopowiedział, że odkrycie prawdziwego znaczenia odwagi jest zależne od otwarcia się na Ducha Św. „Siła i męstwo to Boży dar, o który musimy prosić. Jeśli nasze męstwo będzie darem Ducha Świętego, to będzie ono takie samo jak to, którego Duch Św. udzielił Jezusowi” – wyjaśnił. Dodał, że męstwo to nie tylko cecha charakteru, ale to osoba Jezusa Chrystusa, który dzięki Duchowi Św. jest w nas ukształtowany.

To właśnie na przykładzie Jezusa filipiński duchowny ukazał młodym, że męstwo ma wiele twarzy. Po pierwsze wskazał na odwagę Chrystusa, który stał się człowiekiem, co musiało wymagać wiele męstwa i zgody na to, by być ubogim, pokornym, po prostu ludzkim. „Prawdziwa odwaga to podążać za Jezusem. Będę silny, kiedy okażę się małym, okażę się silnym, stając się kimś mniejszym. Bardzo wiele odwagi wymaga to, by być pokornym lub tak po prostu ludzkim” – nauczał.

Następnie ukazał Chrystusa jako tego, który nie bał się być utożsamiany z tymi, którzy byli odrzuceni przez społeczeństwo. „Jadał z celnikami i grzesznikami. Przez takie działania Jego reputacja i Jego dobre imię było zniszczone, zwłaszcza dla faryzeuszy. Ale na tym polegała prawdziwa odwaga i siła Jezusa – na byciu blisko ludzi, których inni nienawidzą” – tłumaczył.

Hierarcha powiedział także, że Jezus jest odważny, gdyż jednocześnie opiera się grzechowi i ratuje grzeszników. „Ludzie mają taką pokusę żeby potępiać obu - i grzech i grzesznika. Odwagą Jezusa zaś jest objąć grzesznika, przytulić go do tego stopnia, aby miał on odwagę wyjść z grzechu. Potrzeba nam męstwa, aby być miłosiernym wobec grzesznika” – uwypuklił.

Kardynał pokazał jeszcze dwa rodzaje męstwa Syna Bożego – odwagę milczenia wynikającą z tego, że Chrystus był ugruntowany w prawdzie oraz odwagę miłości, która najpełniej objawiła się na krzyżu. „Męstwo może być drugim imieniem miłości. Odwaga Jezusa jest wyrazem Jego miłości do Boga i do człowieka. Jeśli chcemy być odważni jak Jezus, powinniśmy kochać jak On. Miłość wygania wszelki strach i czyni człowieka odważnym” – zaznaczył.

Podsumowując swoją konferencję zachęcił młodzież do tego, by szukała wzorów męstwa także w osobach obok, np. rodzicach czy nauczycielach. I by czerpała z osoby Chrystusa. „Darem jest naśladować Jezusa. Niech Jego miłość uczyni nas odważnymi” – zakończył kard. Tagle.

Oceń treść:
Źródło:
;