Imieniny: Wiktoryna, Helmuta, Eustachego

Wydarzenia: Dzień Metalowca

Pod oknem

Studencki Jubileusz Miłosierdzia w Łagiewnikach

 fot. Łukasz Kaczyński

W sobotę wieczorem w sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach miał miejsce Jubileusz Miłosierdzia dla krakowskich studentów. Podczas wydarzenia odbyła się adoracja Najświętszego Sakramentu, modlitwa uwielbienia oraz uroczysta Msza św., której przewodniczył biskup Grzegorz Ryś.

W wygłoszonej podczas Eucharystii homilii biskup Ryś nauczał, że nie należy traktować Komunii św. tylko jako nagrody za spowiedź, gdyż jest ona stołem wzmacniającym każdego wierzącego, który przecież na co dzień jest grzesznikiem. Odwołał się do przykładu św. Augustyna, który przyjmował Chrystusa eucharystycznego codziennie, gdyż jak mówił był chory na co dzień i z tego powodu potrzebował lekarza.

Uwrażliwiał, że Pan Bóg na swoją ucztę zaprasza przede wszystkim grzeszników. „Wchodzicie czy będziecie szemrać? To nie jest wcale takie oczywiste. To jest tak dalece nieoczywiste, że my chętnie stworzylibyśmy inny Kościół, w których Eucharystia byłaby ucztą dla świętych” – powiedział.

Duchowny zwrócił uwagę zebranych na fakt, że prawdziwe zjednoczenie z Chrystusem w Eucharystii wymaga oddania mu całego życia. „Stół eucharystyczny jest symbolem prawdziwej komunii z Bogiem. W tej komunii Chrystus daje nam się cały i chce, by każdy dał się Mu cały. Dacie Mu siebie? Ale tak na całość. Bo On chce przyjąć nas na całość, w sposób radykalny” – mówił.

„Jezus chce stać się każdym moim grzechem. Jest w tym radykalny i otwarty. Oczywiście wiemy dlaczego On się staje moim grzechem. Bo wtedy, kiedy On się staje moim grzechem i umiera na krzyżu, to każdy mój grzech umiera z Nim” – kontynuował. Stwierdził, że uznanie takiej postawy Chrystusa domaga się automatycznie pytania o gotowość przyjęcia Jego przykładu przez wierzących. 

Kaznodzieja uznał, że oddanie grzechów Jezusowi jest tożsame ze zmianą wnętrza poprzez odkrywanie w sobie Bożej sprawiedliwości. „W tym spotkaniu, w tej komunii nie chodzi o to, byśmy stąd wyszli troszeczkę lepsi. Chodzi o to, byśmy stąd wyszli nowym stworzeniem. To znaczy, że Bóg nas może stworzyć na nowo” – powiedział na zakończenie biskup Ryś.

 

Przybyli studenci podkreślali, że cieszą się z tego, że duszpasterstwa akademickie mają odrębny czas w Łagiewnikach, aby w Roku Miłosierdzia przez chwilę zastanowić się nad tym przymiotem Boga. „To bardzo ważne wydarzenie – można rozpocząć swoje życie od nowa, zostawić za sobą pewien bagaż, który już się nazbierał, a wszystko w pryzmacie miłości miłosiernej Boga, której myślę bardzo potrzebujemy w relacji z samym sobą i bliźnimi” – przyznał Łukasz z DA „Beczka”. „Moja obecność tutaj to w dużej mierze zasługa postawy naszego duszpasterza, Misjonarza Miłosierdzia, który uwrażliwiał nas na potrzebę otwarcia się na Boże miłosierdzie w konkretnych gestach” – powiedziała z kolei Dorota z DA z kolegiaty św. Anny.

Jubileusz Miłosierdzia dla studentów w Łagiewnikach zakończył także inicjatywę „24 godziny dla Pana” w Krakowie, podczas której w czterech świątyniach cały czas trwała adoracja Najświętszego Sakramentu, modlitwy, a wierni mogli przystąpić do sakramentu pokuty i pojednania.

Źródło:
;