Imieniny: Marzeny, Klaudiusza, Marii

Wydarzenia: Dzień Drogowca i Transportowca

Pod oknem

błogosławieństwo ceremoniarzy fot. Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

4 września w katedrze wawelskiej 38 ministrantów Słowa Bożego przyjęło błogosławieństwo do posługi ceremoniarza z rąk bp. Roberta Chrząszcza.

 

W homilii biskup podkreślił, że najpiękniejsze, co możemy dać światu jako wspólnota Kościoła, to liturgia – godnie sprawowana i odpowiednio przygotowana. Wyjaśnił, iż w człowieku kryje się potrzeba religijności i obrzędowości. Gdy osłabiano w ludziach wiarę i religijność, dawano im substytut, który miał wypełnić tę pustkę. Były to np. pochody zamiast procesji, celebrowanie pracy a nie Mszy św. w niedziele lub obecnie „odgrywanie” Eucharystii lub niewłaściwe wykorzystywanie świętych wizerunków na marszach równości.

Na potwierdzenie tego, że tylko święta liturgia może zaspokoić tę potrzebę, bp Chrząszcz przytoczył świadectwo wietnamskiego Sługi Bożego kard. François-Xavier Nguyen Van Thuana. Gdy został aresztowany przez komunistów, nie pozwolono mu niczego ze sobą zabrać. Brakowało mu wszystkiego, ale najbardziej odczuwał brak Eucharystii. Po pewnym czasie pozwolono mu napisać list do rodziny z prośbą o wysłanie kilku niezbędnych rzeczy, jak ubrania i szczoteczka. Na końcu wiadomości dodał, by dołożyli także wino, którego używał jako lekarstwa na żołądek. W paczce, którą otrzymał, znalazł buteleczkę z lekarstwem oraz ukryte hostie. – „Trudno wyrazić, jaki byłem szczęśliwy. Od tamtego dnia codziennie odprawiałem Mszę św., używając trzech kropli wina i jednej kropli wody. Dłoń stała się moim kielichem. Były to najbardziej intensywne chwile mojego życia” – zacytował bp Chrząszcz.

Biskup nawiązał również do Konstytucji o Liturgii Świętej Sacrosanctum Concilium: „W liturgii, zwłaszcza w Boskiej Ofierze eucharystycznej, „dokonuje się dzieło naszego Odkupienia”; w najwyższym stopniu przyczynia się ona do tego, aby wierni swoim życiem wyrażali oraz ujawniali innym ludziom misterium Chrystusa i rzeczywistą naturę prawdziwego Kościoła”. – Do tego zadania – ujawniania światu i innym ludziom tego cudownego misterium – w pewnym sensie zostaniecie powołani i wy. Starajcie się zawsze czynić to z wielkim oddaniem i szacunkiem, mając na uwadze zarówno swoją małość i kruchość, jak i wielkość powołania, jakim zostaliście obdarzeni. Proszę was, abyście zawsze do tego wszystkiego, co będziecie czynić, podchodzili z pokorą i odpowiedzialnością – zachęcał ministrantów Słowa Bożego.

Zaznaczył także, że pracę nad przygotowaniem liturgii należy zaczynać od modlitwy. – To wszystko musi być wypełnione modlitwą. Nie można dać drugiemu człowiekowi czegoś, czego samemu się nie ma. Jeśli brakuje w tobie duchowości liturgicznej, nie czujesz ducha liturgii, nie przekażesz go posługującym ani tym, którzy będą w tych obrzędach uczestniczyć – wyjaśniał bp Chrząszcz.

Dodał również, iż liturgia to dzieło Boże, w które zostaliśmy przez Boga wpisani. – Liturgia nie jest moją własnością. Ona nie jest własnością nawet celebransa. To dzieło Boga i całego Kościoła. Nikt nie może uzurpować sobie do tego indywidualnego prawa. Stąd pojawiają się pewne normy, które czuwają nad kolegialnością liturgii – tłumaczył biskup.

Zaprosił ceremoniarzy również do tego, by w swojej posłudze byli niejako niewidzialni. – Waszym zadaniem podczas przygotowania i czuwania nad poprawnym przebiegiem liturgii jest robienie wszystkiego, by ukazać Pana Boga i Jego obecność, a nie siebie. Stąd potrzeba dyskrecji, stonowania i wielkiego wyczucia. Kto chce być największy, niech będzie sługą – mówił bp Chrząszcz. Życzył im również, by umieli dostrzegać piękno liturgii nie tylko w celebracjach pod przewodnictwem biskupa, ale w każdej Eucharystii.

Podczas podziękowań po Mszy św., ks. Ryszard Kilanowicz, duszpasterz Służby Liturgicznej, wyraził wdzięczność wobec rodziców oraz kapłanów. Przyznał, że to dzięki ich świadectwu, obecności i współpracy w parafiach, chłopcy angażują się w posługę ministrancką.

Do 25 września trwają zapisy do Szkoły Ceremoniarza Parafialnego w Archidiecezji Krakowskiej.

Oceń treść:
Źródło:
;