Imieniny: Flory, Emmy, Chryzogona

Wydarzenia: Katarzynki

Jan Paweł II na dziś

„Jan Paweł II był człowiekiem wiary, nadziei i miłości"

 fot. Michał Henkel

Tak mówił w czwartek w krakowskim Sanktuarium Papieża Polaka kard. Stanisław Dziwisz. W trakcie uroczystej Mszy św. na zakończenie IX Dni Jana Pawła II. Metropolita krakowski zaznaczył, że pontyfikat Ojca Świętego był przede wszystkim odpowiedzią na Bożą miłość.

W swojej homilii wieloletni sekretarz Papieża Polaka podreślał, że Jan Paweł II podobnie jak niegdyś św. Piotr zdawał sobie sprawę, jaki przełom dokonał się w jego życiu wraz z przyjęciem wyboru na Biskupa Rzymu i pasterza Kościoła Powszechnego. Zdaniem hierarchy wstępując na Stolicę Piotrową papież wiedział, że również sam podlega egzaminowi z wiary i miłości, a więc ze swych najgłębszych postaw.  Niejednokrotnie zaświadczał też, że od dnia wyboru na Następcę św. Piotra w jego sercu toczy się nieprzerwany dialog z Jezusem, podobny do rozmowy Zmartwychwstałego z Szymonem Piotrem nad Jeziorem Tyberiadzkim. - Cała ofiarna posługa Jana Pawła II była jedną wielką odpowiedzią na to pytanie. I w tym tkwi sekret tej posługi trwającej niemal dwadzieścia siedem lat, do ostatniego tchnienia. To sekret miłości do Chrystusa, która przyjęła kształt służby człowiekowi, Kościołowi i światu - mówił kard. Dziwisz.

Jak dodał purpurat, Papież Polak był przede wszystkim człowiekiem wiary, nadziei i miłości, bo całą ufność złożył w Bogu. Dlatego nawet w obliczu wielkich wyzwań, przed jakimi stawał Kościół przełomu drugiego i trzeciego tysiąclecia chrześcijaństwa, zachowywał głęboki spokój i optymizm. - Kierował spokojnie nawą Kościoła, nie zrażając się trudnościami, słabościami czy skandalami. Dostrzegał w świecie ogromne pokłady miłości i dobra mniej krzykliwego od zła i nienawiści - twierdził hierarcha.

W swoim kazaniu metropolita krakowski podkreślał, że od samego początku Papież z dalekiego kraju  wzbudzał olbrzymie nadzieje, nie tylko wśród Polaków, ale także milionów ludzi na całym świecie. - W jego osobie Kościół i świat otrzymał duchowego przywódcę, autorytet moralny, ważny punkt odniesienia. Dziś dziękujemy Bogu, że te nadzieje się spełniły - mówił kard. Dziwisz.

W uroczystej koncelebrze wzięli udział m.in. bp. Grzegorz Ryś, wikariusz generalny archidiecezji krakowskiej ks. Bronisław Fidelus oraz byli rektorzy Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie - ks. prof. Jan Maciej  Dyduch i Władysław Zuziak.

Po Mszy św. w Sanktuarium św. Jana Pawła II wręczono nagrody w tradycyjnym konkursie literackim. W tym roku zwyciężyła w nim Magdalena Świgost - doktorantka Intytutu Pedagogicznego UJ za pracę pt. "Nie ma ciemności bez gwiazdy. Zmagania o nadzieję człowieka współcznesnego".  Na drugim miejscu  uplasował się  ubiegłoroczny zwycięzca - kleryk Maciej Koczaj, student Wyższego Seminarium Duchownego Towarzystwa Chrystusowego w Poznaniu, wyróżniony za pracę pt. "Doświadczenie Bożego Ojcostwa fundamentem chrześcijańskiej nadziei i bojaźni według św. Jana Pawła II".  Na najniższym stopniu podium stanęła Natalia Niciejewska - studentka Międzywydziałowych Indywidualnych Studiów Humanistycznych UJ nagrodzona  za  pracę "Czekając na oblubieńca, u nadziei dnia powszedniego i nadziei eschatologicznej w kontekście dramatu Jana Pawła II". Przed sklepem jubilera".

- Starałam się rozpracować terapię Jana Pawła II - stanu beznadziei człowieka rozumianego jako stan depresji. Połączyłam jego propozycje, które nakreślił w swoim nauczaniu skierowane zarówno dlo chorych jak i do lekarzy właśnie z terapią psychologiczną -  tłumaczyła Magdalena Świgost.

Zadowolenia z poziomu prac nie kryła przewodnicząca jury konkursu - prof. Zofia Zarębianka z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Jak podkreślała,  ich główną siłą była przede wszystkim niesamowita dojrzałość. - To prace bardzo własne, osobiste, wynikające z dogłębnego spotkania z myślą Jana Pawła II. Nie są to więc prace czysto "akademickie"  tylko takie w których widać osobisty, duchowy wysiłek - mówiła polonistka.

Zwycięzca w nagrodę pojedzie na pielgrzymkę do Ziemi Świętej, pozostali laureaci otrzymali nagrody finansowe.  W tym roku na konkurs nadesłano 11 prac, w sumie nagrodzono 6, oprócz wspomnianej trójki przyznano jeszcze 3 wyróżnienia. To duży skok w porównaniu do lat ubiegłych, gdzie zainteresowanie konkursem wyraźnie spadło. - Trzeba się z tego cieszyć ale też przede wszystkim to podtrzymywać, żeby zainteresowanie postacią Jana Pawła II nie słabło. Przychodzą następne pokolenia a pamięć się zaciera, podtrzymanie tego dziedzictwa to właśnie nasze zadanie, po to też organizujemy Dni Jana Pawła II  -  zaznaczał rektor Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie - ks. prof. Wojciech Zyzak.

Oficjalnie tegoroczne obchody trwały od 4 listopada,  składały się na nie głównie konferencje i sympozja. Temat nadziei poruszały m.in.  Międzynarodowe Towarzystwo  Naukowe "Fides et Ratio", Uniwersytet Ekonomiczny, Akademia Ignatianum czy Akademia Muzyczna.  O spuściźnie pozostawionej przez Jana Pawła II w bibliotekach i archiwach krajowych i zagranicznych dyskutowano  również w Bibliotece Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie.  Jak zawsze nie zabrakło wydarzeń towarzyszących, wśród nich m.in. koncertu orkiestry barokowej Akademii Muzycznej w Krakowie pod dyrekcją Zbigniewa Pilcha czy pokazu astystycznego studentów IV roku Wydziału Aktorskiego Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie. Wspólna inicjatywa niemal wszystkich krakowskich uczelni wyższych organizowana jest od roku 2006.

 

Źródło:
;