Uroczystości rozpoczęły się na cmentarzu w Łopusznej, gdzie spoczywa ks. prof. Józef Tischer. - Dziś stajemy nad mogiłą księdza profesora, ale on wciąż z nami jest i głosi nam Słowo Boże w swoich niezliczonych tekstach, nagraniach z programów telewizyjnych - mówił ks. Krzysztof Foltyn, proboszcz parafii w Łopusznej.

Górale z zespołu regionalnego zaśpiewali także okolicznościową pieśń, zatytułowaną "Jego serce wciąż bije". Wokół mogiły autora "Etyki Solidarności" zgromadziło się kilka delegacji z pocztami sztandarowymi różnych instytucji. Do Łopusznej przyjechali reprezentanci Stowarzyszenia Drogami Tischnera, które skupia blisko 40 placówek noszących imię księdza profesora, obecna była najbliższa rodzina, m.in. bracia Kazimierz i Marian a także władze samorządowe.

Poetyckie wspomnienie o ks. profesorze wypowiedziała jego przyjaciółka poetka Wanda Szado Kudasikowa. W gronie osób modlących się za duszę śp. ks. Tischnera był też inny dobry znajomy księdza profesora - Roman Dzioboń, jak również Wojciech Bonowicz, redaktor "Znaku", autor największej biografii ks. Tischnera, angażujący się w wiele wydarzeń, które upamiętniają znanego filozofa.

Z cmentarza uczestnicy obchodów 15. rocznicy śmierci ks. profesora przeszli do kościoła, gdzie miała miejsce Msza św. w jego intencji. Ostatnim zaś punktem w programie wspomnienia znanego mieszkańca Łopusznej były posiady w Gminnym Ośrodku Kultury w Łopusznej, gdzie zespół Młodzi Łopuśnianie przedstawił "Opowiastki o księdzu Tischnerze”, a artysta Marian Gromada opowiedział o swoim życiu artystycznym i wpływie na niego przez ks. Tischnera. Odbył się również wernisaż malarstwa i portretów ks. Tischnera autorstwa Mariana Gromady. Spotkanie zakończył występ zespołu Zielony Jawor z Krempach pt. „ Tańce łuku Karpat".

Ks. Józef Tischner był filozofem, teologiem, publicystą, pisarzem, autorem prac poświęconych zagadnieniom istnienia człowieka i teorii wartości. Urodził się w 1931 r. w Starym Sączu. Od 1980 r. był profesorem filozofii PAT w Krakowie i wykładowcą kilku innych krakowskich uczelni, a także stałym współpracownikiem „Tygodnika Powszechnego” i „Znaku”. W 1981 r. został kapelanem „Solidarności”. W pierwszą niedzielę miesiąca w sierpniu każdego roku odprawiał dla górali słynne Msze św. niedaleko Turbacza. Nabożeństwa te gromadziły tysiące ludzi. Filozof z Łopusznej zmarł 28 czerwca 2000 r. w wieku 69 lat.