Imieniny: Flory, Emmy, Chryzogona

Wydarzenia: Katarzynki

Watykan

papież franciszek fot. Jubilee of Mercy / flickr.com

W poniedziałek 19 grudnia papież Franciszek przyjął dzieci z Włoskiej Akcji Katolickiej, które przybyły do Watykanu złożyć mu świąteczne życzenia. Ojciec Święty przyjął także na audiencji prezydium episkopatu Demokratycznej Republiki Konga, w której narasta kryzys polityczny oraz nowego ambasadora Korei przy Stolicy Apostolskiej, który złożył listy uwierzytelniające.

 

Papież do dzieci: dzielcie radość z dziadkami

Jak co roku w tym czasie, do Watykanu przybyły dzieci z Włoskiej Akcji Katolickiej, by złożyć Papieżowi życzenia świąteczne. Dziękując im, Franciszek podjął temat chrześcijańskiej radości.

„W Boże Narodzenie zabrzmi zwiastowanie anioła pasterzom: «Nie bójcie się! Oto zwiastuję wam radość wielką, która będzie udziałem całego narodu: dziś w mieście Dawida narodził się wam Zbawiciel, którym jest Mesjasz, Pan” (Łk 2, 10-11). Narodzenie Jezusa zwiastuje się jako «wielką radość», która rodzi się z odkrycia, że Bóg nas kocha, a przez narodzenie Jezusa stał się nam bliski, żeby nas zbawić. Jesteśmy umiłowani przez Boga. Jakie to wspaniałe! Kiedy jesteśmy trochę smutni, kiedy się wydaje, że nic nam nie wychodzi, kiedy koleżanka czy kolega nas zawiedzie – albo raczej my sami się rozczarujemy! – pomyślmy o tym, że Bóg nas kocha, Bóg nas nie opuszcza. Tak, chłopcy i dziewczęta, nasz Ojciec jest nam zawsze wierny i ani na chwilę nie przestaje nas kochać, śledzić naszych kroków i także biec za nami, kiedy się trochę oddalamy. Dlatego w sercu chrześcijanina jest zawsze radość. Zawsze!”.

Ojciec Święty zwrócił uwagę, że radość zwiększa się, kiedy się nią dzielimy. „Chciałbym dać wam pewne zadanie. Tą radością, która jest «zaraźliwa», należy dzielić się ze wszystkimi, ale szczególnie – i to jest właśnie to zadanie – trzeba się nią dzielić z dziadkami. Rozmawiajcie często ze swoimi dziadkami. A oni również mają tę «zaraźliwą» radość do podzielenia się. Pytajcie ich o różne sprawy, słuchajcie. Mają oni pamięć historii, doświadczenie życia, a dla was będzie to wielki dar, który pomoże wam w waszej drodze. Oni też mają potrzebę słuchania was, również dziadkowie was potrzebują. Oto zadanie: rozmawiać z dziadkami, słuchać tego, co mówią. Ludzie starsi mają mądrość życia. Żeby nie zapomnieć, powtórzmy: rozmawiać z dziadkami, słuchać ich. W przyszłym roku zapytam was, co zrobiliście”.

 

Kongijscy biskupi u Papieża, w Kinszasie rośnie napięcie

Ojciec Święty przyjął na audiencji prezydium episkopatu Demokratycznej Republiki Konga. „Ma to ogromne znaczenie dla naszej drogiej ojczyzny” – powiedział jeszcze przed spotkaniem z Papieżem przewodniczący episkopatu abp Marcel Utembi Tapa. Franciszek jest bardzo dobrze zorientowany w sytuacji tego kraju. W niedzielę na Anioł Pański wezwał do modlitwy, aby dialog w Kongu się rozwijał i udało się uniknąć aktów przemocy.

Tymczasem sytuacja jest bardzo napięta. Dobiega końca druga kadencja prezydentury Josepha Kabili. Zgodnie z konstytucją nie ma on już prawa ubiegać się o reelekcję, tym niemniej ponownie chce startować w wyborach, co budzi zrozumiały sprzeciw opozycji. Episkopat zgodził się uczestniczyć w politycznych negocjacjach, które zostały jednak zawieszone, ponieważ nie udało się osiągnąć żadnych rezultatów.

 

Nowy ambasador Korei przy Stolicy Apostolskiej

Papież przyjął na audiencji nowego ambasadora Korei przy Stolicy Apostolskiej, który złożył listy uwierzytelniające. 66-letni prof. Jonghyu Jeong jest żonaty i ma troje dzieci. Ukończył studia prawnicze w Korei Południowej i uzyskał doktorat w Japonii, po czym wykładał na uczelniach w obu tych krajach, a także w Niemczech i w Stanach Zjednoczonych. Bierze też czynny udział w życiu dynamicznie rozwijającej się koreańskiej wspólnoty katolickiej. Tamtejszy episkopat powołał go na członka swojego komitetu ds. bioetyki. Przed 6 laty był specjalnym wysłannikiem prezydenta Republiki Korei przy Stolicy Apostolskiej.

Oceń treść:
Źródło:
;