Podróż apostolska św. Jana Pawła II na Ukrainę laty była pod wieloma względami wydarzeniem ogromnej wagi dla istniejącej wówczas od zaledwie 10 lat niepodległej Ukrainy. To dzięki obecności Jana Pawła II w Kijowie i we Lwowie, do świadomości wielu ludzi na świecie dotarła informacja, że istnieje w Europie taki kraj jak niepodległa Ukraina.

Wizyta papieża Polaka była także okazją do zrobienia kolejnych kroków w procesie pojednania polsko-ukraińskiego. Przypomina to zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego abp Światosław Szewczuk: „Jan Paweł II jest patronem pojednania. Dwa lata temu podpisaliśmy z episkopatem polskim prośbę do Ojca Świętego Franciszka, aby ogłosić go patronem polsko-ukraińskiego pojednania. Jan Paweł II przyjechał na Ukrainę, aby uzdrowić rany pamięci, był świadomy, że Europa, zwłaszcza wschodnia, po II wojnie światowej ciągle jest zraniona. Te rany jeszcze bolą i gdzieś w naszej pamięci i w naszym sumieniu ciągle krwawią. Pamiętam, było to na moich oczach, podczas liturgii beatyfikacyjnej 27 czerwca 2001 r. mój poprzednik kard. Huzar, oficjalnie prosił o wybaczenie za te wszystkie krzywdy, jakie naród ukraiński zadał w historii swoim sąsiadom. To pojednanie i to przebaczenie, udzielone i otrzymane jest balsamem, jest lekiem uzdrawiającym rany Europy”.

Najbliższy weekend, zwłaszcza we Lwowie będzie obfitował w wydarzenia wspominające wizytę Jana Pawła II w tym mieście. W wielu parafiach rzymsko - i greckokatolickich odbędą się uroczyste celebracje liturgiczne oraz spotkania i konferencje.