Pod oknem
25-lecie biskupstwa kard. Stanisława Dziwisza oraz odpust w parafii św. Stanisława BM w Rabie Wyżnej
- Nie da się oderwać Chrystusa od życia człowieka. Nawet utrapienie, ucisk i prześladowanie, nie zdoła nas oderwać od miłości Boga. Nasz święty pasterz Stanisław biskup i męczennik, który uwierzył Chrystusowi, dzisiaj wzywa nas do odważnego wyznawania wiary przed ludźmi. Do świadectwa życiem - mówił ks. Robert Tyrała, rektor Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II, podczas uroczystej Mszy św. w dniu odpustu oraz 25-lecia biskupstwa kard. Stanisława Dziwisza w parafii św. Stanisława BM w Rabie Wyżnej.
Na początku Mszy św. głos zabrał proboszcz ks. Dariusz Ostrowski, który powiedział, że parafia chce wyśpiewać hymn dziękczynienia Bogu za kard. Stanisława Dziwisza. Jubileusz kapłaństwa i sakry biskupiej jest dla wszystkich członków wspólnoty powodem do dumy i wdzięczności. Powitał wszystkich duchownych, osoby konsekrowane, rodzinę kardynała, przedstawicieli władzy państwowej, strażaków oraz zebranych wiernych.
Kard. Stanisław Dziwisz przyznał, że dzisiejsza uroczystość wynikła z inicjatywy proboszcza parafii. – Dziękuję Bogu za dar życia, kapłaństwa i za to, że mogę służyć Kościołowi – podkreślił. Wyraził pewność, że w tym ważnym dniu z zebranymi jest św. Jan Paweł II. – Chcę złożyć także dziękczynienie za św. Jana Pawła II, wyjątkowego biskupa i papieża. Dziś jego cześć rozszerzona jest na całym świecie, rozwija się do niego szacunek i miłość – powiedział. Przyznał, że ma wiele pięknych świadectw o stałej obecności papieża wśród wiernych. Św. Jan Paweł II przeprowadził naród do wolności, którą wyprosił u Boga. Podkreślił, że należy dziękować za św. Stanisława Biskupa i Męczennika i wyraził radość z tego, że w świątyni rozbrzmiał hymn „Gaude Mater Polonia”. – To dzień dziękczynienia całej parafii, ale także mojego osobistego dziękczynienia – wskazał.
W homilii ks. Robert Tyrała przypominał postać św. Stanisława Biskupa i Męczennika, który jako dobry pasterz Kościoła jest wzorem do naśladowania. Przykład wiary biskupa ze Szczepanowa jest wciąż aktualny i nadal inspiruje.
W Dziejach Apostolskich pojawia się pouczenie: „Uważajcie na samych siebie i na całe stado”. Ks. Robert Tyrała powiedział, że pasterz czuwa nad powierzoną mu owczarnią, nie waha się dla niej oddać życia i jest oddany wspólnocie, zwłaszcza w chwilach, gdy pojawiają się w niej drapieżne wilki. – Pasterz jest odważny, bo wie, w kim pokłada nadzieję. On wyznaje wiarę i staje się przewodnikiem – zaznaczył ks. Robert Tyrała.
Kapłan zwrócił się do kard. Stanisława Dziwisza, wspominając jego posługę dla św. Jana Pawła II. Zauważył, że kardynał jako powiernik Ojca Świętego, a także metropolita krakowski, stale był pasterzem powierzonego mu ludu. Zaznaczył, że w roku 770. rocznicy kanonizacji św. Stanisława, kard. Stanisław Dziwisz przeżywa swój jubileusz pasterskiej posługi. – Czyż więc nie sprawdzają się także na Tobie Eminencjo, wyraźnie słowa Jana Pawła II, że cali jesteśmy w rękach Boga? – pytał ks. Robert Tyrała.
W Ewangelii Jezus mówi o sobie, że jest Dobrym Pasterzem, który oddaje swoje życie za owce i zna je po imieniu. – Jako owczarnia Jezusa Chrystusa, mamy przed sobą Dobrego Pasterza Jezusa Chrystusa. On zna nas po imieniu. On chce dla nas dobra – życia wiecznego. On nas chroni przed złem. On oddał za nas życie na krzyżu, byśmy nie szli za „mitami” świata, bo on prawdziwie dla nas i naszego zbawienia zmartwychwstał – podkreślił rektor Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II. Powtórzył słowa św. Pawła: „Jeśli Bóg z nami, któż przeciwko nam? Któż nas może odłączyć od miłości Chrystusowej?”.
Zauważył również, że całe życie kard. Stanisława Dziwisza u boku św. Jana Pawła II było przygotowaniem do pozostania świadkiem życia i świętości papieża. Kardynał dał tego wyraz w książkach i wystąpieniach, ale także poprzez jednoznaczną postawę, gdy staje w obronie świętości św. Jana Pawła II. Ks. Robert Tyrała przypomniał słowa papieża Jana Pawła II, które wypowiedział w dniu konsekracji biskupa Stanisława Dziwisza. „Od początku mojego pontyfikatu stoisz wiernie u mego boku jako Sekretarz, dzieląc trudy i radości, niepokoje i nadzieje związane z posługą Piotrową. Dziś z radością wielbię Ducha Świętego, który przez moje ręce udziela Ci sakry biskupiej. Jako drugi Prefekt Domu Papieskiego, dzięki Twemu bogatemu doświadczeniu, będziesz mógł świadczyć dobro wszystkim, którzy z racji posługi albo jako pielgrzymi przybywają do Następcy św. Piotra” – mówił wtedy Ojciec Święty.
Ks. Tyrała przypomniał, że jako pasterz diecezji kardynał budował materialny i piękny kościół, ale przede wszystkim tworzył wspólnotę, która żyła wiarą, nadzieją i miłością do Chrystusa. W czasie jego pasterskiej posługi wspólnota ta wydała wiele wspaniałych małżeństw i powołań kapłańskich oraz zakonnych. – Budowałeś i nadal tak jest, wspólnotę kapłańską, bo do Ciebie zawsze można przyjść jak do ojca, który poradzi i wysłucha. A taki wszak powinien być dobry pasterz jakim ma być każdy biskup. Tu też spełniły się słowa Jana Pawła II do Ciebie skierowane: będziesz świadczyć dobro wszystkim! – powiedział rektor Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II.
Stwierdził także, że św. Stanisław jest wzorem odważnego wyznawania wiary. Ten święty pasterz staje dziś przed wiernymi i zadaje im pytanie czy stać ich na odważne wyznawanie wiary w Boga. Spotkanie z Jezusem wzbudza potrzebę głoszenia Ewangelii i dawania świadectwa. – Nie da się oderwać Chrystusa od życia człowieka. Nawet utrapienie, ucisk i prześladowanie, nie zdoła nas oderwać od miłości Boga. Nasz święty pasterz Stanisław biskup i męczennik, który uwierzył Chrystusowi, dzisiaj wzywa nas: do odważnego wyznawania wiary przed ludźmi. Do świadectwa życiem – wskazał ks. Robert Tyrała.
Ks. Tyrał podziękował kardynałowi za jego wiarę i świadectwo o Janie Pawle II. Stwierdził, że w umiłowanej wspólnocie rodzinnej kard. Stanisława Dziwisza wszyscy zebrani chcą Bogu wyśpiewać „Te Deum laudamus”.
Poprosił wiernych, by nie lękali się mówić o Bogu i z dumą bronić swej wiary w życiu codziennym. – Św. Stanisław odważnie wyznał wiarę i dał jej świadectwo! Teraz jest nasz czas i nasze świadectwo wiary! – podkreślił. Homilię zakończył słowami modlitwy do św. Stanisława, w której prosił świętego o wstawiennictwo oraz o wypraszanie wszelkich potrzebnych łask dla kardynała. – Św. Janie Pawle II nasz pasterzu i ojcze, prowadź nas wszystkich dzisiaj drogami miłości miłosiernej i wierności Ewangelii – dodał.