Do oceny zgłoszono przeróżne dzieła. Na pokonkursowej wystawie będzie można zobaczyć szopki mieszczące się w łyżeczce, poprzez szopki dziecięce, w których przeważały postacie z modeliny i papieru, do szopek z kart do gry czy też prac wielkich na 2 metry, zaopatrzonych w różnego rodzaju mechanizmy przesuwające figury.

W tym roku do rywalizacji zgłoszono 93 szopki dziecięce, 11 prac młodzieżowych i 51 szopek, wykonanych przez seniorów. Pierwszy raz oceniano prace rodzinne - takich szopek było 16.

Jak podkreśliła Małgorzata Niechaj, kierownik Działu Folkloru i Tradycji Muzuem Historycznego Miasta Krakowa, tradycje szopkarskie stolicy Małopolski są wyjątkowe. "To cudne arcydzieła sztuki, które łączą w sobie magię świąt Bożego Narodzenia z przepięknym nawiązaniem do kultury i architektury Krakowa. Wszystkie prace nas zachwyciły - dlatego jak zawsze trudno było nam wybrać zwycięzców" - przyznała.

Główną nagrodę w kategorii szopek dużych otrzymali Marek, Renata, Edward i Artur Markowscy, w kategorii szopek średnich Maciej Moszew, a w kategorii szopek małych Wiesław Barczewski. Z kolei za dzieła minaturowe wyróżniono Andrzeja Wróbla i Jakuba Zawadzińskiego.

"Wykonanie szopki to moja pasja i wielka miłość. A także wyraz przywiązania do miasta Krakowa. Czuję też, że swoją pracą podtrzymuję tą piękną krakowską tradycję. To 3 miesiące pracy. Chciałem, aby w tym roku szopka miała charakter historyczny - połączyłem w niej motywy Wawelu, stu lat od odzyskania niepodległości, a także Wyspiańskiego i Piłsudskiego" - opisał Jakub Zawadziński.

W kategorii prac wykonywanych przez różne pokolenia przyznano 4 równorzędne nagrody. Otrzymały je rodziny Pielachów, Jaskiernych, Krawczyków i Soleckich. Za prace wyróżniono także wiele dzieci.

Specjalne nagrody otrzymali Roman Woźniak i Jarosław Magierowski oraz Filip Fotomajczyk – odpowiednio Nagrodę imienia dyrektora Muzeum Historycznego Miasta Krakowa, Jerzego Dobrzyckiego i Wyróżnienie Dyrektora Muzeum Historycznego Miasta Krakowa. Nagrodę im. Zofii i Romana Reinfussów przyznano Markowi, Renacie, Edwardowi i Arturowi Markowskim.

Wszystkie prace ocenione w ramach 75. Konkursu Szopek Krakowskich można od dziś oglądać w oddziale Celestat (u. Lubicz 16) Muzeum Historycznego Miasta Krakowa. Ekspozycja będzie czynna do 25 lutego 2018 r.

Tradycja tworzenia szopek krakowskich wywodzi się z przenośnych tatrów, które tworzyli murarze, zmuszeni do przymusowej przerwy w pracy zimą. Wykorzystując swoje dzieła w domach krakowskich mieszczan odgrywali oni bożonarodzeniowe przedstawienia. Zwyczaj ten po I wojnie został zapomniany, ale w 1937 r. miłośnicy tradycji krakowskich zorganizowali 1. Konkurs Szopek Krakowskich, który poza przerwą spowodowaną kolejną wojną, trwa do dnia dzisiejszego.