Pod oknem
Abp Jędraszewski: Maryja uczy nas odwagi jak wybierać dobrze
Metropolita krakowski odprawił Mszę świętą odpustową w Podwilku na Orawie w parafii dekanatu Jabłonka archidiecezji krakowskiej. Uroczystości odbyły się z okazji 330-lecia erygowania parafii świętego Marcina i 250-lecia budowy kościoła.
W wygłoszonym kazaniu abp Marek Jędraszewski przywołał słowa Pana Jezusa, który mówił o królestwie bożym na ziemi, że jest jak skarb ukryty w roli lub jak perła najwspanialsza, nieporównywalna z innymi. Najpiękniej pokazywała nam to w swoim życiu Matka Najświętsza. - Dla niej być matką Syna bożego znaczyło odkryć skarb tak wielki, z którym wszystkie inne skarby są nieporównywalne więc zapragnęła tego bożego skarbu jakim było być matką Bożego Syna i w ten sposób wypełnić zamiary Najwyższego. Dzięki temu stać się Matką Bożego Ludu, a w konsekwencji sprawić, że właśnie dzięki jej synowi Jezusowi Chrystusowi możemy mówić do Boga Abba - ojcze, tatusiu - mówił metropolita krakowski.
- Zgromadziła nas tutaj pamięć. Pamięć o tym jak tworzyła się ta parafia przed wiekami i jak potem był wznoszony ten przepiękny kościół - odniósł się hierarcha do pięknego jubileuszu. - Poczucie przynależności do świętego, katolickiego i apostolskiego Kościoła, świadomość korzeni, wspaniała działalność miejscowych duszpasterzy sprawiła, że można było mówić - od pewnego momentu - święta Orawa, katolicka kraina, która ocaliła swoją jedność z Kościołem i z Ojcem świętym w wyznawaniu czystej wiary - mówił do wiernych metropolita krakowski.
Abp Marek Jędraszewski wyraził wdzięczność wobec wielu pokoleń mieszkańców Orawy, którzy z pokolenia na pokolenie przekazywali w swych domach, swych rodzinach, wsłuchując się w głos swoich duszpasterzy, świętą katolicką wiarę.
Metropolita krakowski wspomniał postać księdza proboszcza Jana Góralika, który poniósł męczeńską śmierć w obozie koncentracyjnym w Dachau. Ziemię z Dachau przywieziono na Orawę gdzie jesienią odbędzie się symboliczny pogrzeb kapłana męczennika. - Mówiąc o jedności wiary, o wierności Bogu do końca, przypominając do czego wszyscy jesteśmy zobowiązani poprzez cierpienia i męczeństwo tych wszystkich, którzy dla Chrystusa oddali swoje życie włączamy w tą pamięć dokonania późniejszych księży proboszczów, duszpasterzy, wikariuszy, diakonów, którzy tutaj pracowali i pracują.
Odnosząc się do wyzwań i zagrożeń jakie stoją przed współczesnym człowiekiem abp Marek Jędraszewski dał za wzór Matkę Najświętszą. - Uczy nas jak my dzisiaj musimy mądrze i odpowiedzialnie wybierać między różnymi wartościami jakie ofiaruje nam współczesny świat. Wiele ofert to skarby zatrute i perły fałszywe. Trzeba umieć wybierać, trzeba mieć odwagę wybierać dobrze, niekiedy wbrew temu co mówi świat - mówił hierarcha i dodał: - Pamięć, która nas dzisiaj gromadzi na tej wielkiej uroczystości zobowiązuje nas do tego by żyć tak, jak nas uczyła i ciągle nas uczy nasza Matka, która jest w niebie. Wybierać mądrze zdobywając się niekiedy na ryzyko postawienia wszystkiego na jedną szalę. - Do Matki Najświętszej trzeba nam się uciekać w naszych codziennych niepewnościach, problemach, cierpieniach, nadziejach i zwycięstwach. To pod Jej macierzyński płaszcz musimy się uciekać wtedy, kiedy stajemy przed trudnymi wyborami. Żeby chwała jaką lud Orawy, jaką mieszkańcy tej parafii od wieków oddają Bogu w Trójcy Świętej Jedynemu nie ustała, żeby cześć oddawana Bogu sprawiała, że sami stajemy się coraz bardziej Bogiem przeniknięci, pewni tego, że jesteśmy rzeczywiście Bożymi dziećmi, tymi których Bóg powołał do wolności. Bo jesteśmy synami a nie niewolnikami Boga.
Kończąc kazanie abp Marek Jędraszewski powiedział: - Dzisiaj, kiedy wspominamy tych wszystkich, którzy na tej ziemi poprzedzili nas w drodze wiary prosimy za przyczyną Matki Najświętszej i tych wspaniałych poprzedników i wyznawców wiary aby poczucie Bożego synostwa nieustannie w nas rosło, aby dawało poczucie dumy. Aby budziło w nas niezachwianą nadzieję, że przyjdzie dzień dla każdej i każdego z nas, kiedy Bóg sprawiedliwy sędzia ale i Pan pełen miłosierdzia przygarnie nas do siebie bośmy umieli się opowiedzieć się za bożym królestwem, które jest jak skarb i jak perła, dla których potrafiliśmy zaryzykować całym naszym życiem.
Po Mszy świętej odbyła się procesja eucharystyczna. Po południu w Podwilku odbył się piknik rodzinny i koncert organowy.