Imieniny: Leslawa, Zdzislawa, Stefana

Wydarzenia: Dzień Pocałunku

Pod oknem

Abp Jędraszewski poprowadził modlitwę poranną w Tygodniu Modlitw o Jedność Chrześcijan

arcybiskup jędraszewski fot. Joanna Adamik | Archidiecezja Krakowska

Metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski poprowadził modlitwę poranną kolejnego dnia w Tygodniu Modlitw o Jedność Chrześcijan, który w tym roku przeżywamy pod hasłem "Przyjmując innych" w duchu słów z Ewangelii wg Jana: "Abyście szli i przynosili owoc, i aby wasz owoc był trwały" (J 15,16b).

 

– Kiedy Chrystus modlił się w Wieczerniku do Ojca, aby Ci, którzy zostali Mu dani, zachowali jedno, miał świadomość tego, co czyni Judasz właśnie w tym samym czasie, gdy opuścił Wieczernik i dał się pogrążyć przez ciemność nocy. Miał świadomość dokonującej się zdrady – powiedział metropolita i zauważył, że Chrystus był świadomy, że jego najbliżsi uczniowie także uciekną i jedynie św. Jan pójdzie z Nim wiernie aż pod krzyż. – Tym bardziej modlił się, by byli jedno, jedno z Nim. A przez jedność z Nim, ich Mistrzem i Panem, Jednorodzonym Synem Bożym, który stał się człowiekiem, stanowili jedno z Ojcem – stwierdził arcybiskup Dokonało się to mocą Ducha Świętego. Chrystus w Wieczerniku modlił się także za tych, którzy uwierzą w Niego dzięki świadectwu apostołów.

Tymi, którzy uwierzyli byli mieszkańcy Koryntu. Św. Pawła martwiły podziały, które pojawiły się w tej gminie. Apostoł Narodów przez trzy pytania retoryczne przypominał im, że Chrystus nie może być podzielony, ponieważ oddał za nich swe życie i w Jego imieniu przyjęli chrzest, stając się członkami Kościoła.

– Rozważamy te słowa św. Pawła, zdając sobie sprawę z tego, co składa się na niełatwą, a nieraz tragiczną historię Kościoła minionych dwóch tysięcy niemal lat i rozpoczynającego się trzeciego tysiąclecia – powiedział arcybiskup. Przyznał, że pamięta podziały w Kościele, które trwały jeszcze przed soborem i dodał, że upragniona jedność jest nadal daleka i narażona na kolejne wyzwania. – Tym większa jest zatem odpowiedzialność nas wszystkich, by włączyć się w tę żarliwą modlitwę Chrystusa, zanoszoną przez Niego tuż przed męką do Ojca: aby byli jedno, aby stanowili jedno, i aby jedność ludzi ochrzczonych, w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego, stała się najbardziej przejmującym znakiem, że Kościół założony przez Chrystusa, mocą Ducha Świętego, na polecenie Ojca, jest prawdziwie Bożym dziełem – wskazał metropolita.

Krakowskie centralne nabożeństwo ekumeniczne odbyło się pod przewodnictwem bpa Damiana Muskusa w Sanktuarium św. Jana Pawła. II

Oceń treść:
Źródło:
;