Pod oknem
Abp Marek Jędraszewski do młodzieży: Bądźcie wierni Chrystusowi ukrzyżowanemu i zmartwychwstałemu
– Przystępując do sakramentu bierzmowania opowiadacie się za życiem, które przyniósł Jezus przez swoje ukrzyżowanie i zmartwychwstanie – mówił abp Marek Jędraszewski w czasie bierzmowania w parafii św. Jana Kantego w Krakowie i zachęcał młodzież do wierności Chrystusowi i gotowości bycia Jego świadkiem dla świata.
W czasie homilii abp Marek Jędraszewski przywołał historię Izraelitów, którzy trafili do niewoli babilońskiej, gdzie z kolei rodziła się tęsknota za powrotem do wiary w Boga i do utraconej ojczyzny. Po powrocie zaczęli na nowo wznosić świątynię w Jerozolimie. – Wybrali życie. Wybrali wierność Bogu – mówił metropolita krakowski.
Odwołując się do Ewangelii arcybiskup przypomniał, że Jezus zachęca swoich uczniów do naśladowania Go w braniu swojego krzyża, co oznacza zmaganie o wierność, zmaganie z pokusami świata i ludzkimi słabościami – to droga wybierania między życiem a śmiercią. Ale każdy, kto wejdzie na tę drogę z Jezusem, będzie także uczestnikiem Jego zmartwychwstania.
Metropolita za św. Pawłem zauważył, że ukrzyżowany Chrystus jest zgorszeniem dla Żydów, głupstwem dla pogan, ale dla chrześcijan jest mocą i mądrością Bożą. – Mocą, która przezwycięża śmierć. Mądrością, która sprawia, że dzięki wierności Ewangelii, wiemy dokąd zdążamy – do życia wiecznego – mówił abp Marek Jędraszewski podkreślając siłę nadziei, która daje moc, aby żyć pięknie, szlachetnie i dobrze.
Zwracając się do kandydatów do bierzmowania arcybiskup zwrócił uwagę, że przystępując do sakramentu opowiadają się za życiem, które przyniósł Jezus przez swoje ukrzyżowanie i zmartwychwstanie. Przypieczętowaniem tego są krzyże, które wiszą na ich piersiach. Metropolita podkreślił, że to nie jest pamiątka tego wydarzenia, ale „szczególne zobowiązanie”, które młodzi zaciągają na siebie, aby iść za Chrystusem zarówno wtedy, kiedy jest to droga pełna radości i pokoju, ale także wtedy, gdyby trzeba się zmagać z osobistymi słabościami i trudnościami narzucanymi przez świat. – W tym świętym dla chrześcijaństwa znaku opowiadacie się za życiem – za dobrym, pięknym i szlachetnym życiem już teraz tutaj na ziemi po to, aby ostatecznie Chrystus mógł was postawić po swojej prawej stronie w dniu sądu i wprowadzić na szczęście wieczne do domu Ojca bogatego w miłosierdzie – mówił abp Marek Jędraszewski. – Bądźcie wierni Chrystusowi ukrzyżowanemu i zmartwychwstałemu. Bądźcie wierni Temu, który powiedział „Ja jestem życiem”, po to, abyście to piękne chrześcijańskie życie głosili światu, by ostatecznie nim na całą wieczność się radować – zakończył.