W czasie homilii abp Marek Jędraszewski nawiązał do lekcji, którą Karol Wojtyła senior zostawił swojemu kilkunastoletniemu synowi Karolowi juniorowi, gdy ten nie był dość sumienny w wykonywaniu obowiązków ministranta. Jan Paweł II po wielu latach pamiętał nawet głos ojca, który mu mówił: „Synu jesteś taki, bo nie modlisz się do Ducha Świętego. Módl się codziennie do Ducha Świętego byś wypełnił to, czego od ciebie oczekuje Pan Bóg i czego oczekuje od Ciebie Kościół. Módl się do Ducha Świętego, a otrzymasz siły by to, co czasami jawi się jako trudne, w sobie przezwyciężyć”.

- Tę lekcję chcę przekazać dzisiaj wam – módlcie się do Ducha Świętego o jasność myślenia; o zdecydowane odrzucanie tego, co jest w nas słabe, niedobre czy grzeszne; o szlachetność serca; o męstwo i odwagę by iść za tym, co jest prawdziwie dobre, nawet jeśli to kosztuje – tym bardziej, jeśli to kosztuje, bo jeśli coś kosztuje, to znaczy, że jest to cenne. Jeśli kimś w życiu chcemy być, to musimy stawiać sobie wielkie wymagania – podkreślał abp Marek Jędraszewski.

Metropolita krakowski nawiązał też do słów św. Jana Pawła II ze spotkania z młodzieżą na Jasnej Górze podczas pielgrzymki do Polski w 1983 r., gdy Ojciec Święty mówił „wymagajcie od siebie nawet wtedy, gdy inni od was nie wymagają”. – Sami wiecie, jak w niektórych środowiskach popularne jest hasło „róbta, co chceta”. A papież mówi, że to nie jest tak, jak powinno być, że to nie jest prawdziwa wolność. Gdzie nie ma wymagań, tam jest coś co nas wewnętrznie rozkłada i niszczy. Wymagajcie od siebie, to znaczy wymagajcie tego, czego Chrystus od was wymaga, a będziecie wspaniali, szlachetni i dobrzy. O taką przyszłość wszyscy dzisiaj się dla was modlimy – mówił abp Marek Jędraszewski.

Podczas Mszy św. dostosowano się do obostrzeń, a młodzież została podzielona na dwie grupy, by zachować wymaganą odległość.