Pod oknem
Abp Marek Jędraszewski: Miłością do człowieka i ojczyzny odpowiadać na miłość Boga do człowieka
– Jezus przyszedł na świat z miłości Boga do człowieka, dlatego od Niego mamy uczyć się miłości do innych ludzi, a także do ojczyzny – mówił abp Marek Jędraszewski w czasie Mszy św. odprawianej w 160. rocznicę wybuchu powstania styczniowego w sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej.
Na początku homilii abp Marek Jędraszewski zwrócił uwagę, że z przyjściem Jezusa Chrystusa wypełniła się zapowiedź darów mesjańskich, jakie przyniósł światu: światło, radość i wesele, wolność. Co zrobić, aby te dary stały się udziałem ludzi dwa tysiące lat po przyjściu Chrystusa? – Uwierzyć! Bo każdy, kto uwierzy w Jezus Chrystusa, Bożego Syna, będzie zbawiony – odpowiadał metropolita krakowski cytując Ewangelię wg św. Jana. A odwołując się do nauczania papieża Benedykta XVI wskazał, że wiara to osobiste spotkanie z Chrystusem. Jezus przyszedł na świat z miłości Boga do człowieka, dlatego od Niego mamy uczyć się miłości i troski o innych ludzi.
– Miłość to nie tylko uczucie, ale także poczucie odpowiedzialności za życie każdego człowieka, każdego dziecka, od chwili jego poczęcia – mówił arcybiskup dodając, że wyrazem tej miłości jest także troska o wychowanie dzieci i młodzieży. – Uczone miłości, otoczone miłością pełną zatroskania o to, aby wzrastały w wierze, aby treści dotyczące prawdy o świecie i człowieku, które otrzymują w przedszkolach i szkołach nie były zamącone żadną złą ideologią – podkreślał metropolita.
Arcybiskup zaznaczył, że ta miłość powinna budzić też zatroskanie o ojczyznę i jej przyszłość. Przypomniał, że od grudnia w Archidiecezji Krakowskiej trwa modlitwa za ojczyznę. Zwłaszcza w pierwsze soboty miesiąca i każdego 14. dnia miesiąca. Tej modlitwie towarzyszą wielkie postaci świętych i kandydatów na ołtarze – „Polaków, którzy w swoim życiu umieli pokazać, jak łączyć w sobie miłość do Pana Boga, do drugiego człowieka, do ojczystej ziemi, kultury i historii”.
Metropolita krakowski zwrócił uwagę, że 22 stycznia przypada 160. rocznica wybuchu powstania styczniowego. W tym kontekście przywołał postać św. Zygmunta Szczęsnego Felińskiego, który patronuje modlitwie za ojczyznę w styczniu. Abp Marek Jędraszewski przytoczył fragmenty listu ówczesnego metropolity warszawskiego do cara Aleksandra II, po którym abp Szczęsny Feliński został na 20 lat zesłany do Jarosławia nad Wołgą. – Był symbolem nieugiętości. Był świadkiem tego, jak trzeba łączyć miłość do Boga z miłością do ojczyzny – nawet jeśli to będzie wiązało się z prześladowaniami i wygnaniem – mówił metropolita krakowski i przypomniał, że w czasie beatyfikacji, Jan Paweł II dawał nowego błogosławionego za wzór zwłaszcza biskupom, którzy „muszą w swojej postawie być świadkami miłości Boga, ale którzy muszą również bronić najbardziej podstawowych praw ojczyzny”.
Arcybiskup zaznaczył, że rocznica wybuchu powstania styczniowego jest okazją do modlitwy za Polskę, a także o sprawiedliwy pokój dla Ukrainy. – Oni też mają prawo do swojej niepodległości, oni też mają prawo do swojej ziemi, do swojej tradycji, do tego, aby poczuć się ludźmi prawdziwie wolnymi – mówił metropolita krakowski.