Pod oknem
Abp Marek Jędraszewski o wdzięczności podczas spotkania z parafianami w Zabierzowie
– Prawdziwa wiara każe dostrzec wielkie rzeczy, które dzięki Bożej łasce dzieją się w naszym życiu, i za nie dziękować – mówił abp Marek Jędraszewski podczas wizytacji kanonicznej w parafii św. Franciszka z Asyżu w Zabierzowie.
Ksiądz proboszcz witając arcybiskupa przedstawił sytuację parafii. Zwrócił uwagę na działalność charytatywną wiernych. – Dzieła miłosierdzia budują naszą więź między sobą, zbliżają ludzi do siebie, jak również są uwielbieniem Pana pełnego miłosierdzia – mówił ks. Krzysztof Burdak i dodawał, że za kulturalny i intelektualny wymiar życia parafii odpowiada prężnie działająca biblioteka „Pod Aniołem”.
W czasie homilii abp Marek Jędraszewski wskazał na dwa słowa-klucze do liturgii Słowa: trąd i wdzięczność. Arcybiskup zwrócił uwagę, że trąd był straszną, zaraźliwą chorobą, na którą przez wieki nie było lekarstwa, dlatego wykluczała ona z normalnego funkcjonowania w społeczeństwie. Metropolita przypomniał ludzi mających odwagę pomagać chorym – był to m.in. bł. Jan Beyzym SJ, który zaraził się trądem i zmarł na Madagaskarze. W czasie jego beatyfikacji na krakowskich błoniach w 2002 r. św. Jan Paweł II nawoływał do wyobraźni miłosierdzia i przekraczania siebie.
W średniowieczu człowiekiem, który nie bał się pomagania chorym był św. Franciszek z Asyżu – patron parafii w Zabierzowie. – Postawa Franciszka pokazywała im, jak dobry, jak pełen miłości i miłosierdzia jest Chrystus – mówił abp Marek Jędraszewski.
Drugie słowo-klucz to „wdzięczność”. Okazał ją wobec Elizeusza dowódca wojsk syryjskich Naaman, który został uzdrowiony z trądu. Dzięki postawie i modlitwie proroka poganin nawrócił się. – Wdzięczność Bogu ukazana przez wewnętrzne nawrócenie – mówił metropolita krakowski. Zwrócił uwagę, że z kolei Samarytanin, który przyszedł podziękować Jezusowi za uzdrowienie, doświadczył go w pełni – nie tylko na ciele, ale i na duszy, która kazała mu wysławiać Boga. – Taka jest wiara – nie polega tylko na wołaniu do Boga o pomoc. Prawdziwa wiara każe dostrzec wielkie rzeczy, które dzięki Bożej łasce dzieją się w naszym życiu, i za nie dziękować. To jest wiara i to jest pełnia człowieka, który w Chrystusie widzi dla siebie nadzieję nie tylko na szczęśliwe życie tutaj, ale przede wszystkim na szczęście wieczne – mówił arcybiskup.
Zwrócił uwagę, że wdzięczność św. Franciszka wobec Boga miała wymiar heroiczny. Wyraził ją we wspaniałym hymnie wychwalającym Boga („Pieśń słoneczna”) mimo, że doświadczał cierpień fizycznych w związku ze stygmatami czy ślepotą u kresu życia. – Wysławiał Boga, bo wiedział, głębią swojej wiary, jak wspaniały musi być Bóg, skoro tak wspaniały jest świat i tak wielkie może być szczęście człowieka, który potrafi najpierw to piękno dostrzec, a później Panu Bogu za nie dziękować – mówił metropolita podkreślając, że ludzkie życie naznaczone jest nieustannym zmaganiem, ale wiara w Chrystusa każe cieszyć się życiem i dziękować za nie Bogu.
– Patrząc na postać patrona waszej parafii, proście Pana Boga, za jego przyczyną, o łaskę ujrzenia piękna tego świata, o łaskę radości, że żyjemy, o łaskę wysławiania Tego, który jest Panem naszej doczesności i wieczności – mówił na koniec arcybiskup.
Na kolejnych Mszach św. abp Marek Jędraszewski, razem z duszpasterzami parafii, udzielał indywidualnego błogosławieństwa małżonkom i rodzinom. Metropolita poświęcił także feretron Świętej Rodziny ufundowany przez jednego z parafian jako podziękowanie za łaski otrzymane dla jego rodziny, a także feretron św. Franciszka – patrona parafii. W czasie Mszy św. z udziałem dzieci arcybiskup poświęcił różańce dla najmłodszych przygotowujących się do pierwszej spowiedzi i komunii świętej.
Po południu metropolita spotkał się z różami Żywego Różańca. – Różaniec uczy, dzień po dniu, wspaniałej wrażliwości, prawdziwej miłości Pana Boga, który jest Ojcem nas wszystkich i prawdziwej miłości do drugiego człowieka, zwłaszcza bardziej potrzebującego – mówił arcybiskup zwracając uwagę na pomoc, jaką Polacy przekazują Ukraińcom w obliczu wojny. Metropolita przypomniał swój apel do całej archidiecezji, aby podczas październikowych nabożeństw różańcowych, pierwszą dziesiątkę poświęcić modlitwie w intencji pokoju na Ukrainie, a drugą – w intencji pokoju, także społecznego, w Polsce.
Na Mszy św. o godz. 17.00 arcybiskup skierował słowo do kandydatów do bierzmowania, którzy zaczęli przygotowania do przyjęcia sakramentu dojrzałości chrześcijańskiej. – Sakrament bierzmowania przyjmowany jest po to, abyśmy mieli siłę, moc zewnętrzną, w wyznawaniu naszej wiary w Chrystusa – mówił abp Marek Jędraszewski zachęcając młodych do świadectwa wiary. Do rodziców apelował, by byli wzorem modlitwy dla swoich dzieci.
Parafia św. Franciszka w Zabierzowie ma ponad sto lat – została wydzielona z parafii w Modlnicy i liczy ok. 5,5 tys. wiernych. Kościół został konsekrowany w 1938 r.