Pod oknem
Abp Marek Jędraszewski w Światowy Dzień Ubogich: Najwspanialsze pokłady dobroci czerpiemy ze spojrzenia w kochającego Boga
– Najwspanialsze pokłady dobroci czerpiemy z nieustannego spojrzenia w Tego, który do końca nas umiłował, który nas zbawił i uczynił swymi braćmi – mówił metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski podczas Mszy św. w 6. Światowy Dzień Ubogich, odprawionej w Bazylice Mariackiej.
W homilii arcybiskup przypomniał słowa Chrystusa, który przewidywał nieszczęścia, mające spaść na ludzi. Według Zbawiciela będą to budzące lęk zjawiska naturalne, zdarzenia historyczne i prześladowania chrześcijan. Jezus wskazał, że dla Jego wyznawców będzie to okazja by dać świadectwo wiary. Mówił, by nie obmyślali swej obrony, ponieważ On sam da im moc swego słowa, dzięki której oskarżyciele zostaną zawstydzeni.
Arcybiskup przywołał historię papieża Sykstusa II i św. Wawrzyńca. Diakon był odpowiedzialny za opiekę nad skarbem Kościoła oraz rozdawanie jałmużny ubogim. Rzymski cesarz w 258 r. ustanowił prawo, zgodnie z którym chrześcijanie mieli być straceni, a ich dobra skonfiskowane. Sykstus II został stracony, a św. Wawrzyńcowi pozostawiono trzy dni, by przygotował się do zebrania skarbu, stanowiącego majątek Kościoła. Wawrzyniec wykorzystał ten czas, by rozdać wszystkie bogactwa ubogim i oświadczył: „Kościół jest naprawdę bogaty, o wiele bogatszy niż twój cesarz”.
Metropolita podkreślił, że Kościół od początku troszczy się o biednych i ubogich oraz jest gotowy ich bronić. Papież Franciszek 13 czerwca 2022 r. opublikował orędzie na VI Światowy Dzień Ubogich, w którym przytoczył słowa św. Pawła: „Chrystus Jezus (…) dla was stał się ubogim”. – Łaska naszego Pana Jezusa Chrystusa, Jego miłość do nas sprawiła, że będąc bogatym, stał się ubogim – podkreślił metropolita. Apostoł Narodów wspominał o ogołoceniu Chrystusa, gdy Zbawiciel stał się człowiekiem i przyjął haniebną śmierć na krzyżu. Jezus to uczynił z miłości, by ludzie mogli stać się bogaci w Boże synostwo. Arcybiskup przypomniał słowa św. Jana Chryzostoma, który w homilii wskazywał: „Jeśli nie jesteś przekonany, że ubóstwo może przynieść bogactwo to pomyśl o swoim Panu i przestań powątpiewać. Gdyby Pan nie stał się biedny, nie mógłbyś stać się bogaty. To właśnie jest cudowne, że ubóstwo przyniosło bogactwo”.
Jezus przed śmiercią powiedział: „Bo ubogich zawsze macie u siebie”. To oni stają się okazją, by dzielić się dobrym, hojnym sercem i być otwartym dla poświecenia siebie potrzebującym. – Najwspanialsze pokłady dobroci czerpiemy z nieustannego spojrzenia w Tego, który do końca nas umiłował, który nas zbawił i uczynił swymi braćmi – powiedział metropolita. Przypomniał, że pomocy potrzebują Ukraińcy, szukający schronienia oraz ubodzy, wyciągający rękę po wsparcie. Podkreślił, że Eucharystia w Światowy Dzień Ubogich pozwala wejść głębiej w tajemnicę Chrystusowej miłości – Podczas tej Eucharystii wysławiamy Boga za to, co z Jego woli dla naszego zbawienia dokonał Jezus Chrystus. Jednocześnie jest ona wielkim błaganiem naszych serc, by były wrażliwe i nie odwracały się od tych, którzy potrzebują naszej miłości, wsparcia i pomocy. Aby nasze serca były żywe, a nie z kamienia, żywe mością Chrystusową, która sprawia, że każdy potrzebujący jest tak bliski i drogi – zakończył arcybiskup.