Imieniny: Leslawa, Zdzislawa, Stefana

Wydarzenia: Dzień Pocałunku

Pod oknem

Abp Marek Jędraszewski w Tokarni: Potrzebujemy ratunku Matki Bożej

odpust w tokarni fot. Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

– Potrzebujemy Jej ratunku, potrzebujemy Jej wsparcia. Zwłaszcza teraz, kiedy czujemy że cały świat zachodni ogarnia antychrześcijańska rewolucja – mówił abp Marek Jędraszewski w czasie sumy odpustowej w parafii Matki Bożej Śnieżnej w Tokarni.

 

– Bóg jest Panem dziejów i historii. Bóg wybiera chwile stosowne dla swej opatrzności i wybiera miejsca, w których objawia swoją miłość do ludzi – mówił na początku homilii odpustowej w Tokarni abp Marek Jędraszewski. 5 sierpnia Kościół wspomina rocznicę poświęcenia bazyliki Santa Maria Maggiore w Rzymie. Metropolita krakowski przywołał historię z roku 352, kiedy to 5 sierpnia – w środku lata – w Rzymie papież Liberiusz i patrycjusz Giovanni ujrzeli śnieg. Wypełniając Boży nakaz na Eskwilinie wzniesiono wówczas pierwszy na Zachodzie kościół ku czci Maryi – zwany kościołem Santa Maria della neve – „Matki Boskiej Śnieżnej”.

W 431 r. Sobór w Efezie nadał Maryi tytuł Theotokos – „Matka Boga”. W związku z tym papież Sykstus III podjął decyzję o przebudowie kościoła z czasów papieża Liberiusza we wspaniałą Bazylikę Santa Maria Maggiore – Matki Boskiej Większej. W szkatule pod ołtarzem znajdują się relikwie betlejemskiego żłóbka, w którym Maryja położyła urodzone przez siebie Dzieciątko Jezus. W apsydzie znajduje się mozaika przedstawiająca ukoronowanie Matki Najświętszej przez Jej Boskiego Syna. – Dwa obrazy wskazujące na szczególną jedność Betlejem i Efezu. Betlejem mówiące o narodzeniu Jezusa i Efez mówiący o tym, kim rzeczywiście jest Matka Najświętsza, jako Theotokos, Boża Rodzicielka, nasza matka – mówił metropolita krakowski.

W bazylice znajduje się także cudowna ikona Matki Bożej Śnieżnej, zwanej również Salus Populi Romani – „Ocalenie ludu rzymskiego”, której autorstwo tradycja przypisuje św. Łukaszowi. Wielokrotnie, zwłaszcza w uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, przybywał tutaj Ojciec Święty Jan Paweł II. Z kolei papież Franciszek każdą swoją podróż apostolską zaczyna i kończy przed tym sławnym wizerunkiem Matki Boskiej.

– Pan Bóg wybiera czas i miejsce swojej łaski – powtarzał abp Marek Jędraszewski zwracając uwagę, że dla Polski taki czas zaczął się w roku 966, kiedy wraz z chrztem Mieszka, nad Wisłę, wraz ze zwycięskim krzyżem, przybyła także Matka Najświętsza. Metropolita w tym kontekście przypomniał, że pierwszym hymnem narodowym była „Bogurodzica”.

Arcybiskup zaznaczył, że Pan Bóg zechciał, aby właśnie w Tokarni czczona była Matka Boża w wizerunku Salus Populi Romani – „Ocalenie ludu kliszczackiego” – wskazał metropolita na zamieszkujących te ziemie Górali Kliszczackich. – Bóg chciał, żeby właśnie tutaj wóz wiozący obraz Matki Bożej Śnieżnej zatrzymał się i żeby odtąd można było oddawać cześć Matce Bożej w tym świętym znaku, a poprzez Nią cześć najwyższą Jej Bożemu Synowi – mówił abp Marek Jędraszewski przypominając, że za pośrednictwem ks. Piotra Skargi maryjny wizerunek trafił do Polski, a jezuicki malarz Maciej Klimkowicz wykonał kilkadziesiąt kopii obrazu, z których wiele uznano później za cudowne i uroczyście koronowano.

– W ten sposób naród polski od tylu już wieków uczy się od eskwilińskiego wzgórza, od Bazyliki Santa Maria Maggiore, kochać Przenajświętszą Dziewicę, i w Jej opiece szukać dla siebie ratunku, zwłaszcza w chwilach trudnych – mówił arcybiskup zaznaczając, że czcząc 5 sierpnia w wielu miejscach w Polsce Matkę Bożą Śnieżną rozumiemy, że nie jest Ona tylko opiekunką ludu rzymskiego, ale jest także „ratunkiem i ocaleniem dla narodu polskiego”, a w Tokarni „ratunkiem i ocaleniem dla ludu kliszczackiego”. – Potrzebujemy Jej ratunku, potrzebujemy Jej wsparcia. Zwłaszcza teraz, kiedy czujemy że cały świat zachodni ogarnia jakaś rewolucja antychrześcijańska, która chciałaby doprowadzić do tego, żebyśmy żyli tak, jakby Pana Boga nie było – mówił abp Marek Jędraszewski wskazując na przykłady nietolerancji i ośmieszania kultu Matki Bożej, także w Polsce. Metropolita zwrócił uwagę, że jest to równocześnie walka z człowiekiem stworzonym na obraz i podobieństwo Boga, a także ośmieszanie instytucji małżeństwa i rodziny.

Homilię metropolita krakowski zakończył modlitwą zawierzenia Matce Bożej jakiego w czasie ostatniej pielgrzymki do Polski dokonał Jan Paweł II w Kalwarii Zebrzydowskiej. – Bez Niej, która jest dana nam ku obronie, niczego sami nie poradzimy – podkreślił abp Marek Jędraszewski.

Oceń treść:
Źródło:
;