Na początku uroczystości arcybiskupa w kościele św. Piotra Apostoła w Wadowicach powitał proboszcz, ks. Jan Dziubek. Zaznaczył, że parafia do 40-lecia istnienia przygotowywała się przez nowennę miesięcy, Misje Święte, akt zawierzenia parafii św. Piotrowi odmawiany w rodzinach. Ks. Dziubek powiedział, że darem jubileuszowym są nowe organy, o których poświęcenie poprosił metropolitę krakowskiego.

W czasie homilii abp Marek Jędraszewski zwrócił uwagę, iż akt wiary Piotra, że Jezus jest Mesjaszem, Synem Boga żywego, powtarzają kolejne pokolenia chrześcijan. Metropolita krakowski zauważył, że wyznanie Piotra spod Cezarei Filipowej było pierwszym, a kolejne miało miejsce w Kafarnaum po wielkiej mowie eucharystycznej Jezusa, ale najważniejsze rozegrało się nad Jeziorem Genezaret, już po zmartwychwstaniu, gdy Jezus nie pytał o wiarę, ale o miłość. Arcybiskup zaznaczył, że wówczas – gdy Piotr zapewniał swojego Mistrza o miłości do Niego – Chrystus zapowiedział męczeńską śmierć Apostoła w Rzymie, to tam doszło do „najwyższego potwierdzenia, że kocha; że kocha, bo wierzy i a jego wiara jest głęboko uzasadniona”.

Arcybiskup przywołał list św. Piotra do chrześcijan w Bitynii, którym wyjaśniał, że życie chrześcijańskie wymaga ofiary, na wzór tej, którą złożył Jezus. Przypomniał też tradycję, według której Piotr miał opuścić Rzym, gdy trwały w nim najkrwawsze prześladowania, a mijając bramy miasta, spotkał Chrystusa. Do tradycji tej nawiązał Henryk Sienkiewicz w „Quo vadis”, a polskiego noblistę przywoływał później także Jan Paweł II w czasie inauguracji swojego pontyfikatu. Spotkanie z Jezusem sprawiło, że Piotr wrócił do miasta, w którym poniósł męczeńską śmierć, umierając na krzyżu, głową do dołu. Rzym przestał być stolicą mordów i podbijania innych narodów, a stał się miastem błogosławionym dzięki męczeńskiej śmierci Apostołów. – W taki sposób Piotr zdobywał to miasto dla Chrystusa – mówił metropolita.

Abp Jędraszewski zaznaczył, że w tym roku obchodzona jest 1700. rocznica soboru w Nicei, gdzie powstało Credo (uzupełnione później w Konstantynopolu), które do dziś wyznawane jest w czasie niedzielnej Mszy św. – Wyznajemy wiarę w Boga w Trójcy Świętej Jedynego — w Ojca, Syna i Ducha Świętego. I w założony przez Chrystusa i umacniany Duchem Świętym święty, katolicki i apostolski Kościół, którego sakramenty dają nam nadzieję na życie wieczne. To jest nasze wyznanie wiary. To jest echo tego wyznania, które złożył Szymon Piotr niedaleko Cezarei Filipowej — mówił arcybiskup krakowski, podkreślając, że chodzi o to, aby w życiu każdego chrześcijanina doszło do rozwoju wiary, żeby to wyznanie o charakterze intelektualnym prowadziło do wyznania: „wierzę i dlatego kocham — to nie jest tylko wiara Kościoła, do którego należę, to jest moja wiara, która pobudza mnie do miłości”. – To niełatwy proces wewnętrznego dojrzewania wiary, by wiara stała się miłością, wierną aż do końca, na wzór św. Piotra – zaznaczył.

Abp Marek Jędraszewski przywołał fragment „Pieśni o Bogu ukrytym”, w której Karol Wojtyła dał wyraz tego, „jak bardzo by chciał, by jego wiara była nie tylko wyznaniem tego, co mówił mu rozum, ale była wielkim pragnieniem serca”.

Na zakończenie metropolita nawiązał jeszcze do obrzędu „budzenia organów ze snu”. – Macie teraz organy — niech wzmacniają waszą wiarę, by z tego nie raz chłodnego wyznania „wierzę”, wzbudzały w was żar miłości, żar „pieśni nowej”, o której mówi Apokalipsa, przedstawiając szczęśliwość wszystkich zbawionych — życzył arcybiskup.

Podziękowania w imieniu parafian złożyli rodzice neoprezbitera, pochodzącego z parafii św. Piotra Apostoła w Wadowicach. – 40 lat to czas, w którym tworzyła się tożsamość tej wspólnoty poprzez modlitwę, ofiarność, trud wielu serc. Nade wszystko poprzez działanie łaski Bożej. Z wdzięcznością patrzymy na minione dekady, wspominając tych, którzy zakładali tę parafię, którzy ją budowali duchowo i materialnie, i którzy przekazują dziś to dziedzictwo kolejnym pokoleniom – mówili, dziękując także metropolicie krakowskiemu za przewodniczenie uroczystościom i poświęcenie organów. Do podziękowań dołączył się także proboszcz, ks. Jan Dziubek.

Przed błogosławieństwem, w czasie procesji eucharystycznej odśpiewano Litanię do Najświętszego Serca Pana Jezusa, a po niej dziękczynne „Te Deum”.