Imieniny: Leslawa, Zdzislawa, Stefana

Wydarzenia: Dzień Pocałunku

Pod oknem

Abp Marek Jędraszewski w Wadowicach o konieczności „współ-czucia z Ojczyzną”

arcybiskup marek jędraszewski fot. Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

– Musimy współczuć naszej Ojczyźnie, czyli czuć nasz ból razem z nią, by ten ból przetworzyć w dobro, w lepszą przyszłość Polski i pokoleń, które będą kształtowały życie całej naszej Ojczyzny – mówił abp Marek Jędraszewski, który przewodniczył uroczystej liturgii w kościele św. Piotra Apostoła w Wadowicach w 30. rocznicę jego konsekracji przez Jana Pawła II.

 

Dokładnie 30 lat temu – 14 sierpnia 1991 roku – kościół pw. św. Piotra Apostoła w Wadowicach został konsekrowany przez Ojca Świętego Jana Pawła II. W czasie homilii abp Marek Jędraszewski przypomniał, że miał być on votum za wybór kard. Karola Wojtyły na papieża i ocalenie z zamachu 13 maja 1981 roku. W zamyśle jego twórców miał w sposób symboliczny oddać drogę życiową Karola Wojtyły z Wadowic do Watykanu. Na marmurowej posadzce znajduje się rysunek Placu św. Piotra z zaznaczonym miejscem zamachu na Jana Pawła II, a tabernakulum usytuowano w kolistej wnęce, która dokładnie odpowiada miejscu grobu św. Piotra.

Metropolita krakowski wskazał na trzy podmioty z papieskiej homilii wygłoszonej trzydzieści lat temu w rodzinnym mieście: ojczystą ziemię – Wadowice, św. Piotra i Matkę Bożą.

Arcybiskup odniósł się do odczytywanego w liturgii fragmentu Ewangelii wg św. Łukasza, w którym „jakaś kobieta z tłumu głośno zawołała do [Chrystusa]: «Błogosławione łono, które Cię nosiło, i piersi, które ssałeś»”. – Wielka pochwała macierzyństwa, powołania kobiety, jej cielesności stworzonej wprost do macierzyństwa – jej łona i piersi – aby mogła całą sobą dać pierwsze schronienie życiu, które się w niej poczęło, a potem, aby mogła je po urodzeniu sobą karmić. Zachwyt nad Maryją i Jej macierzyństwem, tak głęboki i piękny, który mogła wyrazić tylko kobieta – mówił metropolita i zwrócił uwagę na odpowiedź Jezusa: „Owszem, ale przecież błogosławieni ci, którzy słuchają słowa Bożego i zachowują je”. – Chrystus pochwalił cielesne macierzyństwo Swojej Matki (…), ale jednocześnie wskazał na wielkość i wartość macierzyństwa, które ma charakter przede wszystkim duchowy wynikający z wiary i zaufania wobec Najwyższego – dodawał podkreślając, że słuchanie słowa Bożego i zachowywanie go daje owoce duchowe.

Metropolita przypomniał wezwania Jana Pawła II sprzed 30 lat w Wadowicach: „Ucz nas Chrystusa, Matko!”. Arcybiskup zwrócił uwagę, że Maryja sama przez całe swe życie uczyła się Chrystusa – od Nazaretu i Betlejem, przez Jerozolimę i Kanę Galilejską, aż po Golgotę, gdzie stała się Matką całego Kościoła. – Wszędzie, przez całe swoje życie aż do końca, uczyła się prawdy o Swoim Synu, którą głęboko i jednoznacznie wyraził św. Piotr pod Cezareą Filipową: „Tyś jest Chrystus, Syn Boga żywego” – mówił arcybiskup zaznaczając, że Maryja każdego z nas „uczy uczenie sią Chrystusa” we wszystkich ważnych i mniej ważnych wydarzeniach naszego życia.

Kończąc homilię metropolita krakowski przypomniał słowa Jana Pawła II z pożegnania w Wadowicach przed trzydziestu laty i wskazał na ich aktualność. – To co najświętsze dotyczy godności kobiety i macierzyństwa - w ostatnich dniach tak poniewieranej – musimy strzec tego, bronić, uczyć się od Matki Najświętszej, która wskazuje na Chrystusa jako klucz do zrozumienia godności każdego człowieka – kobiety i mężczyzny – jego powołania, nadziei, dramatów, jego zdążania do Boga – mówił arcybiskup i dodawał, że swoistym testamentem papieża Polaka są jego słowa o konieczności „współ-czucia z naszą Ojczyzną”. – Musimy współczuć naszej Ojczyźnie, czyli czuć nasz ból razem z nią, by ten ból przetworzyć w dobro, w lepszą przyszłość Polski, w lepszą przyszłość pokoleń, które będą kształtowały życie Wadowic i całej naszej Ojczyzny – zaznaczył arcybiskup przypominając, że jutrzejsza uroczystość Wniebowzięcia NMP jest równocześnie Świętem Wojska Polskiego.

Oceń treść:
Źródło:
;