Pod oknem
Abp Marek Jędraszewskich do księży, świętujących 10. rocznicę święceń: Bądźcie wierni. Bądźcie przepełnienie radością, którą daje Chrystus
- Głosicie radość Zmartwychwstałego Pana, której nikt nie zaćmi, której nikt Wam nie jest w stanie odebrać – mówił abp Marek Jędraszewski w katedrze na Wawelu do księży z rocznika św. Jana Marii Vianneya, przeżywających 10. rocznicę święceń kapłańskich.
Nawiązując do Modlitwy Arcykapłańskiej Chrystusa, arcybiskup podkreślił w homilii, że gdy Apostołowie odczuwali po śmierci Zbawiciela smutek, bezradność i wstyd, świat się weselił. Przypomniał postawę Heroda, który wzgardził Jezusem i szydził z niego, poprzez białą szatę i ukoronowanie cierniem. „Innych wybawiał, niechże teraz siebie wybawi, jeśli jest Mesjaszem, Wybrańcem Bożym” – drwili członkowie Wysokiej Rady, a żołnierze podawali Mu ocet, mówiąc: „Ty jesteś Królem żydowskim”. Jednak od chwili zmartwychwstania smutek Apostołów został zamieniony w radość.
Metropolita wskazał na zwierciadlane odbicie tej radości: – Radość Apostołów po zmartwychwstaniu nie była właśnie tą pełną drwiny, wyszydzania, pewności siebie – mówił. – Na tę radość uczniów Chrystusa składają się wszystkie trudy, trudności, wyzwania, niekiedy zniechęcenia, gdy głosi się prawdę o Bogu, objawioną najbardziej głęboko i ostatecznie przez Jego jednorodzonego Syna, który dla nas, dla naszego zbawienia stał się człowiekiem – dodał.
Przypomniał, z jakimi oporem i wyszydzeniem spotkał się św. Paweł w Atenach i Koryncie. Chrystus przemówił wtedy do niego w widzeniu słowami: „Przestań się lękać, a przemawiaj i nie milcz, bo ja jestem z Tobą. I nikt nie targnie się na Ciebie, aby Cię skrzywdzić, dlatego, że wiele ludu mam w tym mieście”. Wobec tego Apostoł Narodów pozostał wśród nich i głosił Słowo przez rok i sześć miesięcy, a z założoną w tym miejscu gminą chrześcijańską łączyły go szczególne więzy, co –jak podkreślił metropolita krakowski – przejawia się w jego listach.
Arcybiskup zwrócił się do zebranych księży, mówiąc, że oni sami już niemało wiedzą o radości apostołowania i potrafią wskazać na niejedno zdarzenie, które także w odniesieniu do nich zapowiedział Zbawiciel. Podkreślił, że łączenie swych cierpień z cierpieniami Jezusa dla dobra Jego ciała, którym jest Kościół, jest prawdziwie kapłańską radością i wyzwaniem dla żyjącego powierzchownie świata. – Głosicie radość Zmartwychwstałego Pana, której nikt nie zaćmi, której nikt Wam nie jest w stanie odebrać. Kapłański wymiar życia, bo wasze życie się staje coraz bardziej kapłańskie, a przez to coraz bardziej paschalne, a przez to coraz bardziej eucharystyczne – apelował do kapłanów abp Marek Jędraszewski.
Przywołał słowa, wypowiadane po przeistoczeniu i zauważył, że śmierć i zmartwychwstanie Jezusa jest istotą Tajemnicy Paschalnej, a Msza św. stanowi bezkrwawą ofiarę, modlitwę błagalną o jedność oraz dziękczynienie. – Dziękczynieniem za to, że my możemy stać w tym właśnie miejscu. Przy ołtarzu wobec Chrystusa: „Abyśmy stali przed Tobą i Tobie służyli”. I aby w tej służbie Chrystusa, można było ciągle na nowo, z coraz większym przejęciem i wdzięcznością, odkrywać to, co najbardziej piękne: służbę Temu, który nas do końca umiłował – dodał na zakończenie.
Przed błogosławieństwem proboszcz katedry na Wawelu, ks. Paweł Baran podkreślił, że w celebracjach, którym przewodniczy biskup wraz z kapłanami, urzeczywistnia się w sposób szczególny pełnia Kościoła. Podziękował arcybiskupowi i zebranym kapłanom za ich obecność. Po Mszy św. z racji na rozpoczynającą się nowennę do św. Jadwigi, zebrani przeszli pod jej krzyż, aby tam odmówić litanię i uczcić relikwie świętej królowej.
W katedralnym skarbcu księża z rocznika św. Jana Marii Vianneya podziękowali arcybiskupowi za obecność i poprosili go o modlitwę w swej intencji. – Dla nas to ważne, że w tej naszej małej jeszcze rocznicy możemy modlić się z naszym pasterzem – podkreślił ich przedstawiciel. Księża świętujący 10. rocznicę swoich święceń kapłańskich na ręce metropolity krakowskiego złożyli także jałmużnę na rozbudowę Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego w Zatorze. – Wiemy, że Archidiecezja Krakowska troszczy się teraz o tę rozbudowę, więc postanowiliśmy dołączyć do tej inicjatywy – mówili.
Abp Marek Jędraszewski, dziękując za ich gest i dar serca, podzielił się tym, w jaki sposób w ostatnich dniach ze swoimi kursowymi kolegami świętował 52. rocznicę święceń kapłańskich. Przywołał przy tym postać wizjonerki Wandy Malczewskiej, która mówiła o trudnych dla Polski czasach, w których m.in. będą usuwane krzyże z przestrzeni publicznej. Metropolita krakowski podzielił się tym, że kapłani z jego rocznika, odczytywali jej słowa w kontekście także aktualnych wydarzeń w naszym kraju. – Wracając do Krakowa, zatrzymałem się na Jasnej Górze, by modlić się także za was. Bądźcie wierni. Bądźcie przepełnienie radością, którą daje Chrystus – zwrócił się do obecnych na Wawelu kapłanów.
Patronem rocznika, który przyjmował święcenia w 2015 r. z rąk kard. Stanisława Dziwisza, jest św. Jan Maria Vianney. Wraz z księżmi krakowskimi w katedrze na Wawelu modlili się ich kapłani z diecezji bielsko-żywieckiej.