– Rodzina z Nazaretu jest wzorcową rodziną, w której wszystkie rodziny świata mogą szukać natchnienia do wypełnienia wspaniałego wzoru – mówił na początku homilii bp Jan Zając. Komentując scenę odnalezienia 12-letniego Pana Jezusa w świątyni, biskup zwrócił uwagę, że w rozmowie z Maryją Jezus odwoływał się do ojcostwa Boga. Powołując się na nauczanie Jana Pawła II dodawał, że „ludzkie ojcostwo opiera się na Bożym ojcostwie i z niego czerpie godność i wielkość”.

– Dzieci najpierw należą do Boga, a potem dopiero do rodziców – mówił honorowy kustosz Sanktuarium Bożego Miłosierdzia zaznaczając, że rodzice powinni myśleć o swoich potomkach jako darze od Pana Boga. Biskup podkreślił, że rodzice są narzędziem Ojca Niebieskiego w dziele kształtowania swoich dzieci.

– Dzieci nie są własnością rodziców – podkreślał. – Troszcząc się o ich wychowanie muszą pamiętać, że dzieci pozostają w uprzywilejowanym związku z Ojcem, który jest w niebie – dodawał. 

Biskup apelował, by dzięki Świętej Rodzinie odkrywać „wartość wychowawczą” rodziny. – Ona powinna być oparta na miłości, która otwiera perspektywy prawdziwej nadziei. Bo miłość jest źródłem nadziei – mówił zaznaczając, że dom w Nazarecie był pełen modlitwy, prawdziwej, czystej i głębokiej miłości. – Tam przebaczenie przeważało nad niezgodą; codzienne trudności życia były łagodzone przez wzajemną czułość i pogodne przyjmowanie woli Boga – podkreślał dodając, że współczesny rodziny z bliskości Boga mogą czerpać pokój, radość i miłość w codziennym funkcjonowaniu.

Biskup zakończył modlitwą, aby Święta Rodzina stanowiła dla chrześcijańskich rodzin „wzór wytrwałej miłości, niezachwianej wiary i wzajemnego zaufania” oraz aby wstawiała się za wszystkimi rodzinami, które przeżywają różne trudności.