W czasie homilii bp Jan Zając zwrócił uwagę, że prorok Jeremiasz wskazuje Boga kochającego swój lud i pragnącego bezinteresownej miłości, a nie rytualnego spełniania przepisów prawa. – Ukazuje nam Boga, który pragnie otwarcia serca, pogłębienia relacji z Nim samym; ukazuje Boga, który jest blisko – mówił krakowski biskup pomocniczy senior zaznaczając, że historia pokazała, że lud nie wypełniał poleceń Pana, ale Pan do końca pozostał wierny swojemu ludowi.

Zauważył, że postawa proroka jest zachętą dla wierzących do naśladowania go w bezinteresownej służbie Bogu nawet w bardzo niekorzystnych okolicznościach. – Życie i służba proroka uczy, że dobro nie ginie i ostatecznie zwycięży – dodawał.

Odnosząc się do postawy tych, którzy reagowali na Jezusowy cud uzdrowienia niemego, biskup podkreślił, że cuda nie są potrzebne tym, którzy wierzą. – Choć Bóg może dokonywać cudów, to zawsze musimy pamiętać, że to Jezus jest pierwszym i ostatnim znakiem, jest ostatecznym cudem – Jezus jest obrazem Boga Ojca, jest Jego głosem, którego powinniśmy słuchać – mówił bp Jan Zając zaznaczając, że treścią całej naszej wiary jest misterium życia Pana Jezusa, tajemnica Jego śmierci i zmartwychwstania.

Biskup zaznaczył, że wierzący powinni podporządkować wszystkie swoje wybory i decyzje wezwaniom Pana. Podkreślił, że słowami „kto nie jest ze Mną, jest przeciwko Mnie – a kto nie zbiera ze Mną, rozprasza” Jezus wzywa do nawrócenia.

Zapraszając wiernych do pozostanie na adoracji Najświętszego Sakramentu, która po liturgii stacyjnej trwa do godziny 21.00, proboszcz parafii Matki Bożej Różańcowej na Piaskach Nowych ks. Ireneusz Okarmus zwrócił uwagę, że to „szczególny czas modlitwy w intencji Kościoła, parafii, w intencjach osobistych”.