Pod oknem
Bp Janusz Mastalski o motywach do nawrócenia
Na kuszenie, znaki i myślenie w perspektywie wieczności wskazał bp Janusz Mastalski jako motywy do nawrócenia. Biskup pomocniczy przewodniczył sobotniej liturgii stacyjnej w kościele św. Wojciecha na osiedlu Bronowice.
Na początku homilii bp Janusz Mastalski zwrócił uwagę, że postawą charakterystyczną dla Wielkiego Postu jest nawrócenie, będące fundamentem realizacji człowieczeństwa. – Jeśli się nawracamy, to nie robimy tego tylko dla siebie – mówił biskup zaznaczając, że jeśli mąż pracuje nad swoją cierpliwością, to robi to także dla żony.
Odwołując się do Ewangelii biskup zauważył, że motywem do nawracania jest kuszenie, a jego formą może być rozczarowanie – drugim człowiekiem, Kościołem, biskupem, ale najbardziej bolesne jest rozczarowanie sobą. Inną formą kuszenia jest zniechęcenie, czyli rezygnacja z walki o dobro, piękno, miłość np. w rodzinie.
Drugim motywem do nawrócenia, na który wskazał biskup są znaki. Wg niego takim znakiem może być drugi człowiek, jakaś rodzinna sytuacja czy pandemia, która spowodowała, że członkowie rodziny musieli się na nowo odkryć, bo coraz częściej przebywali w domu. Znakiem wzywającym do nawrócenia może być także cierpienie – zarówno fizyczne, jak i duchowe – które pojawia się w życiu człowieka lub jego bliskich.
Trzecim motywem do nawrócenia jest myślenie w perspektywie wieczności. – Nawrócenie jest początkiem myślenia o życiu wiecznym, które determinuje takie postępowanie, że gdy przyjdzie ostatni moment naszego życia, będziemy mogli powiedzieć: „Panie, różnie bywało, ale przyjmij mnie” – mówił biskup.
– W czasie pandemii, lęku musimy zdać egzamin jako chrześcijanie. Zamiast narzekania, krytykowania, różnych form agresji, bądźmy dla siebie dobrzy, bądźmy dla siebie nadzieją, która płynie z faktu, że Pan jest z nami. Bo jeśli będzie inaczej, to słowa „nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię” nie będą naszym udziałem – zaznaczył bp Mastalski.
Kościołem stacyjnym pierwszej soboty Wielkiego Postu jest bazylika św. Augustyna w Rzymie, dlatego bp Mastalski wskazał na zakończenie na nawrócenie biskupa Hippony.