Pod oknem
Bp Robert Chrząszcz na Cmentarzu Rakowickim: Żebyśmy nigdy nie tracili w naszym życiu celu, jakim jest niebo
Krakowski biskup pomocniczy Robert Chrząszcz w uroczystość Wszystkich Świętych przewodniczył liturgii w kościele Zmartwychwstania Pańskiego na Cmentarzu Rakowickim – najbardziej znanej nekropolii Krakowa.
W czasie homilii bp Robert Chrząszcz zaznaczył, że sprawowana dziś liturgia na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie, w kaplicy Zmartwychwstania Pańskiego, zwraca uwagę na cel ludzkiego życia – jest nim świętość rozumiana jako życie wieczne z Bogiem. – Czy mnie taka świętość interesuje? Czy jest we mnie pragnienie życia wiecznego? – pytał biskup podkreślając, że Jezus zaprasza każdego z nas do świętości dziś – nie w przyszłości, ale teraz.
– Kościół jako wspólnota przekracza granice czasu i miejsca – podkreślił wskazując na trzy stany Kościoła – pielgrzymujący, triumfujący i pokutujący. Każda Msza św. łączy te trzy wspólnoty. Kościół pielgrzymujący to uczestnicy liturgii, w drodze do domu Ojca, która prowadzi przez codzienne życie. Kościół pokutujący to dusze w czyśćcu, które pokutują za swoje grzechy i które potrzebują naszej modlitwy. Kościół triumfujący to wszyscy, którzy osiągnęli pełnię zbawienia i cieszą się przebywaniem w raju. To właśnie ten Kościół wspomina się w uroczystość Wszystkich Świętych.
Odwiedzanie cmentarzy 1 listopada ma przypominać ludziom wierzącym, że życie na ziemi kiedyś się kończy. To także okazja do modlitwy Kościoła pielgrzymującego za wszystkich bliskich, którzy pokutują w czyśćcu.
Biskup zacytował sentencję z jednego z nagrobków: „To co mnie spotkało, ciebie też nie minie, bo ja już jestem w domu, a ty ciągle w gościnie”. – Czy my pamiętamy, że na ziemi jesteśmy tylko w gościnie? – pytał biskup. Przywołał też powiedzenie: „Żywi zamykają oczy umarłych. Umarli otwierają oczy żywych”. – W jaki sposób doświadczenie śmierci, widok grobu otwiera moje oczy? W jaki sposób ta rzeczywistość mobilizuje mnie, by patrzeć dalej, poza śmierć? – pytał bp Robert Chrząszcz.
Na końcu wskazał na to, czego uczą nas zmarli. – Żebyśmy nigdy nie tracili w naszym życiu celu, jakim jest niebo. Abyśmy nigdy z tej drogi nie zeszli. Abyśmy wszyscy mogli się tam spotkać w domu naszego Ojca, który naprawdę nas kocha, który po to, abyśmy mogli tam dojść, za nas umarł i zmartwychwstał – zakończył.
Miejscem najczęściej odwiedzanym na Cmentarzu Rakowickim jest grób rodziców św. Jana Pawła II – Emilii z Kaczorowskich i Karola Wojtyły oraz brata papieża – Edmunda Wojtyły. Pobyty Jana Pawła II na Cmentarzu Rakowickim i jego modlitwę przy grobie najbliższych upamiętnia odsłonięty 9 kwietnia 2005 r. pomnik wykonany przez prof. Czesława Dźwigaja.