Pod oknem
Bp Robert Chrząszcz: Nie walczyć z człowiekiem, który upadł, ale o człowieka, który upadł
– Pamiętajmy, abyśmy nie walczyli z człowiekiem, który upadł, ale walczyli o człowieka, który upadł – mówił bp Robert Chrząszcz w czasie liturgii stacyjnej w kościele św. Marka w Krakowie.
Na początku Mszy św. rektor kościoła św. Marka w Krakowie przypomniał, że w Rzymie pielgrzymuje się dziś do bazyliki św. Chryzogona, który był kapłanem-męczennik z czasów cesarza Dioklecjana. – On mówi nam, jaką siłę daje nam pascha Chrystusa – zaznaczył ks. Andrzej Wójcik.
Bp Robert Chrząszcz w czasie homilii zwrócił uwagę na postawę dwóch kobiet, które są bohaterkami dzisiejszej liturgii Słowa. Pierwszą z nich jest Zuzanna, której historię opisuje Księga Daniela. W tym kontekście biskup zauważył, że Bóg jest zawsze z człowiekiem, który staje w obronie prawdy i sprawiedliwości. – Historia o Zuzannie jest zachętą do świadomego wyboru drogi uczciwości i odwagi niezależnie od konsekwencji – mówił i podkreślił też rolę społeczności we wspieraniu tych, którzy stają w obronie prawdy. – Warto być gotowym wspierać innych w ich drodze wierności Bogu i moralnym zasadom, byśmy wszyscy razem mogli się przeciwstawiać wszelkim przejawom niesprawiedliwości i krzywdy – dodawał.
Dzisiejsza Ewangelia przywołuje postać kobiety pochwyconej na cudzołóstwie, której Jezus nie potępił, a zwrócił uwagę na serce i sumienie ludzi skarżących ją. – Historia ta przypomina, że każdy z nas jest grzesznikiem, ale również jest obdarzony niezmierną łaską i miłosierdziem Boga. Pan Jezus nie potępia kobiety, ale zamiast potępienia ofiaruje jej przebaczenie i nowe życie – to wyjątkowa demonstracja Bożej miłości – miłości, która nie ma granic, która nieustannie zaprasza nas do nawrócenia i odkrycia drogi życia w jego miłosierdziu – mówił biskup zaznaczając, że jest to zachęta do wszystkich wierzących, aby praktykowali miłosierdzie i przebaczenie wobec bliźnich.
– Niech ta opowieść o kobiecie z dzisiejszej Ewangelii będzie dla nas zachętą do zastanowienia się nad naszymi własnymi postawami wobec grzeszników i potrzebujących – mówił bp Robert Chrząszcz zaznaczając, że Jezus „nie broni grzechu, ale broni człowieka, który przez grzech został sponiewierany”. – Pamiętajmy, abyśmy nie walczyli z człowiekiem, który upadł, ale walczyli o człowieka, który upadł – zachęcał biskup.