Bp Robert Chrząszcz powiedział, że we współczesnym świecie ludzie czują się bardzo samotni. – W zgiełku codziennych obowiązków, w tłumie, na ulicach, w sieci społecznościowej może nam brakować prawdziwej miłości, wsparcia, ciepła i bliskości. Uczucie samotności jest tym co dotyka serca wielu ludzi, szczególnie współczesnych – podkreślił.

Stwierdził, że spotkanie na Rynku Głównym pomaga znaleźć ukojenie, ponieważ pozwala wspólnie uczestniczyć w uwielbieniu. Zaprosił zebranych by wzięli udział w adoracji, podczas której będą mogli otworzyć swe serca, by poczuć bliskość Jezusa. – Adoracja to niezwykły czas spotkania z Żywym Bogiem, który zawsze jest obecny w naszym życiu – zauważył. Zachęcił wszystkich, by wpatrywali się w Jezusa, zapominając o wszelkich przyziemnych sprawach. – On zna Twoje serce i pragnie, byś doświadczył Jego bliskości. W blasku Eucharystycznego Chleba możemy znaleźć prawdziwe zrozumienie, wsparcie i miłość, której tak bardzo potrzebujemy. Niech będzie to moment zatrzymania się, chwila refleksji. Otwórzmy swe serca na Bożą obecność – mówił i dodał, że warto powierzyć Jezusowi swe sprawy oraz najbliższych. – Prośmy by Jezus uleczył wszelkie rany, które utrudniają nam życie: rany nierozumienia, kłótni. Niech On przyniesie pojednanie – wskazał.

W czasie uwielbienia biskup rozmawiał i modlił się z młodymi ludźmi. Na zakończenie podziękował im za obecność oraz wszystkim organizatorom za zaangażowanie. – Uwielbiajcie Pana Boga, bądźcie Jego świadkami i nie przejmujcie się ciemnymi chmurami, które są koło nas, bo zawsze gdzieś obok znajduje się światło – powiedział i zaprosił zebranych na centralną procesję Bożego Ciała.

Uwielbieniu na krakowskim Rynku towarzyszyły słowa Chrystusa z Ewangelii wg św. Mateusza „A Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata”. Wydarzenie odbywało się w ramach Kongresu Eucharystycznego Archidiecezji Krakowskiej.