Imieniny: Alberta, Janusza, Konrada

Wydarzenia: Światowy Dzień Telewizji

Desery

 fot. Beata Orlik

Sezon malinowy w pełni, a że ja jestem ogromną fanką malin, to i malinowo na blogu i tutaj się zrobi. W pierwszej kolejności dziękuję Kasi z bloga "Gotuję, bo lubię" za kolejny pyszny przepis z grysikiem. Ciasto mimo, że jest pracochłonne, to jest genialne! Lekkie, delikatne i malinowe :-)

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Składniki (forma u mnie ok. 25 cm na 21 cm):
 
350 g herbatników
 
Masa grysikowa
9 łyżek kaszy manny
1 l mleka 3,2%
250 g miękkiego masła
3/4 szklanki cukru (drobnego lub tak jak w oryginalnym przepisie cukier puder)
 
Kaszę wsypujemy na mleko i gotujemy, aż masa zgęstnieje. Odstawiamy do całkowitego ostygnięcia.
Następnie masło miksujemy z cukrem na puszystą masę, aż cukier się rozpuści. Dodajemy łyżka po łyżce kaszy manny, aż do wykorzystania całości.
 
Galaretka malinowa
duże pudełko malin
50 ml wody
120 g cukru
3 łyżeczki żelatyny
100 ml wrzątku
 
Maliny, cukier i wodę umieszczamy w garnku. Maliny rozgniatamy widelcem i całość  gotujemy ok. 7-8 minut, a następnie przecieramy przez sitko, aby pozbyć się pesteczek. Żelatynę zalewamy wrzątkiem, mieszamy, aż stanie się jednolitym płynem i dodajemy do przygotowanego musu. Odstawiamy, aby mus ostygł.
 
Wierzch
duże pudełko malin
2 galaretki malinowe rozrobione w 600 ml wrzątku
 
Wykonanie
Blachę wykładamy papierem do pieczenia razem z bokami (dzięki temu unikniemy wylaniu się na boki galaretki). Na dno wykładamy herbatniki, a na to warstwę masy grysikowej (połowę). Aby wierzch był idealnie równy i ciasto ładnie się prezentowało, wygładzamy go nożem.
Wkładamy do lodówki na ok. 45 minut, aby masa się ładnie ścięła. Po wyjęciu, wylewamy albo połowę masy malinowej albo od razu całość (to już według uznania). U mnie ta ostatnia warstwa galaretki wyszła dosyć cienka z uwagi też na mniejszą ilość malin w podawanym przeze mnie przepisie, więc można wylać od razu całość. Wkładamy do lodówki na ok. 1 godz. aby masa się ścięła.
Na ściętą masę wykładamy herbatniki, a na nie masę grysikową, wyrównujemy, wkładamy ponownie do lodówki na ok. 45 minut, a potem znowu układamy herbatniki. Wkładamy do lodówki na ok. godzinę.
Na sam koniec wykładamy maliny i zalewamy przygotowaną uprzednio galaretką (powinna być już taka lekko tężejąca).
Wkładamy ciasto na całą noc do lodówki.
Smacznego!
 
 
 
Źródło:
;