Imieniny: Alberta, Janusza, Konrada

Wydarzenia: Światowy Dzień Telewizji

Desery

 fot. Beata Orlik

Jedno z najlepszych ciast jakie robiłam. Biszkoptowe z całą masą orzechów, jabłek i suszonych śliwek. Robi się je błyskawicznie i bardzo szybko znika (ja robiłam wczoraj, a dziś już prawie nic nie zostało). Wilgotne za sprawą zatopionych jabłek, miękkie i bardzo aromatyczne. Nazwa nieprzypadkowa - w końcu te małe gryzonie chyba lubią takie smakołyki, które mamy w cieście. Naprawdę, gorąco polecam!
Przepis Ewy Wachowicz

 

 

 

 

 

 

 

 

Składniki:

4 jajka

¾ szklanki cukru

2 łyżki płynnego miodu

2 szklanki mąki

1 łyżeczka sody oczyszczonej

1 łyżeczka proszku do pieczenia

1 łyżeczka cynamonu

1 łyżeczka kakao

szczypta soli

150 ml oleju z pestek winogron (lub zwykłego oleju)

3 jabłka

10 suszonych śliwek (jeśli tak jak ja ktoś ich nie lubi, można pominąć)

1 szklanka posiekanych orzechów włoskich

cukier puder do dekoracji

 

Jajka wybijamy do miski, ucieramy z cukrem i miodem na jasną i puszystą masę. Mąkę przesiewamy z sodą, proszkiem do pieczenia, cynamonem, kakao i solą. Wraz z olejem stopniowo dodajemy do utartych jajek i miksujemy (ja rozpoczęłam od dodnia składników suchych i nimi zakończyłam – ucierałam mikserem na małych obrotach do połączenia składników).

 

Jabłka obieramy, wyciągamy gniazda nasienne i kroimy w grubą kostkę. Śliwki kroimy na kawałki. Dodajemy do ciasta. Wsypujemy także orzechy i mieszamy, tak aby ciasto obkleiło jabłka i bakalie. Przekładamy do prostokątnej formy wyłożonej papierem do pieczenia. Wyrównujemy i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 st. C. Piec do tzw. suchego patyczka ok. 45 minut lub troszkę dłużej. Po wystudzeniu możemy posypać cukrem pudrem.

 

Źródło:
;