2 kwietnia Muzeum Domu Rodzinnego Jana Pawła II w Wadowicach odwiedzili Mateusz Żytko, Mateusz Cetnarski i Deleu reprezentujący pierwszą drużynę Cracovii – klubu, którego sympatykiem był Karol Wojtyła.

W tym dniu krakowski klub piłkarski na swoich stronach internetowych przypominał, że papież Polak nigdy nie krył swojej sympatii do Cracovii. „Na początku ksiądz, a później biskup i kardynał Karol Wojtyła często był widywany na stadionie naszego Klubu” – czytamy.

W pamięci drużyny żyje ciągle prywatna audiencja „Pasów” u papieża w Watykanie na kilka miesięcy przed jego odejściem do Domu Ojca. „Dziś już Święty Jan Paweł II powiedział wtedy „Cracovia Pany!” podkreślając tym samym swoje przywiązanie do najstarszego Klubu w Polsce” – przypomniała Cracovia w 10. rocznicę śmierci papieża.

Dekadę temu śmierć Jana Pawła II pojednała zwaśnionych kibiców Cracovii i Wisły. Na stadionie przy ul. Kałuży doszło do historycznej mszy w intencji zmarłego papieża z udziałem ponad 20 tysięcy kibiców. Szkoda, że zgoda nie trwała zbyt długo…