Imieniny: Adelii, Klemensa, Felicyty

Wydarzenia: Dzień Licealisty

Pod oknem

Czciciele Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach

 fot. Michał Henkel

Przybyli, by zaczerpnąć ze źródła Bożej Miłości. 23. sierpnia w krakowskich Łagiewnikach odbyła się II Ogólnopolska Pielgrzymka Czcicieli Bożego Miłosierdzia pod hasłem „Miłosierdzie – szlakiem nadziei”.

Tegoroczna pielgrzymka odbyła się dokładnie w 110. rocznicę urodzin św. Siostry Faustyny i 80. rocznicę objawienia Koronki do Miłosierdzia Bożego.  Była również dziękczynieniem za konsekrację bazyliki i zawierzenie świata Bożemu Miłosierdziu, którego 7 sierpnia 2002 roku dokonał Jan Paweł II.

Pielgrzymka choć nie tak liczna jak w Niedzielę Bożego Miłosierdzia i tak ściągnęła do Łagiewnik tłumy pątników nie tylko z Polski ale i z Francji, Norwegi czy USA. Wszyscy chcieli  być jak najbliżej iskry, która rozpala cały świat. - Chodzi o pogłębienie swojej wiary, by później móc dzielić się dobrem, które widzi się wokół. Tu przewartościowuje się całe życie -  mówi Pan Marian.

- Przyjeżdżamy tu co roku, bo jesteśmy Apostołami Bożego Miłosierdzia. Czyn, modlitwa  i dobre słowo dla każdego, choćby uśmiech  - to nasza dewiza. Mamy dużą rodzinę więc mamy za kogo się modlić i polecać nasze intencje a przede wszystkim dziękować Panu Bogu - dodaje Pani Danuta.

Pielgrzymkę zainaugurowała Msza św. pod przewodnictwem rektora Sanktuarium ks. Franciszka Ślusarczyka. On też wygłosił do wiernych Słowo Boże, w którym przekonywał, że pielgrzymowanie to trud, ale dzięki niemu możemy jednak odkryć Kościół, który żyje dzięki świętym Sakramentom. Zdaniem kaznodziei, tak jak Pan Jezus potrzebował św. s. Faustyny i św. Jana Pawła II, tak potrzebuje też każdego z nas.

Do Apostołów Bożego Miłosierdzia w trakcie uroczystej sumy nawiązał również kard. Stanisław Dziwisz. Jak przekonywał purpurat, idąc po śladach św. Jana Pawła II i św. s. Faustyny powinniśmy otworzyć się na promienie miłosierdzia i głosić światu orędzie Miłosiernej Miłości Boga. - Pragniemy nie tylko przypominać światu, że w miłosierdziu Bożym nie ma granic! Jest ono otwarte dla każdego człowieka, który jest gotowy je przyjąć w tajemnicy przebaczenia, w sakramencie pokuty, w Eucharystii, w prostych aktach miłości miłosiernej, w dobrym słowie, w modlitwie i w dobrych uczynkach - mówił kard. Dziwisz.

Metropolita krakowski podkreślał, że głoszenie miłosierdzia jest podyktowane miłością  człowieka i wszystkiego, co ludzkie, a co w odczuciu tak bardzo wielu współczesnych jest zagrożone wielkim niebezpieczeństwem. - Pragniemy więc głosić miłosierną miłość Boga, objawioną w tajemnicy Chrystusa. Do tego miłosierdzia pragniemy odwoływać się i wzywać go na naszym trudnym i przełomowym etapie dziejów Kościoła i świata - dodał duszpasterz.

Na zakończenie kard. Dziwisz wraz z celebransami, jak w każdą czwartą niedzielę miesiąca, pobłogosławił rodziny i dzieci.

Tegoroczna pielgrzymka była również bezpośrednim przygotowaniem do przyszłorocznych Światowych Dni Młodzieży oraz Świętego Roku Miłosierdzia. Z tej okazji  na wieży domu duszpasterskiego uruchomiony został specjalny  zegar łaski odmierzający dni, godziny i minuty do inauguracji jubileuszu. Wcześniej ten sam zegar odliczał już w Krakowie dni do kanonizacji Jana Pawła II. -  Przychodzą tu ludzie z całego świata, niech popatrzą, że już niedługo rozpoczniemy  rok miłosierdzia. To nadzieja i zachęta,  by tu przychodzili i czerpali ze źródeł  łaski - mówił kard. Dziwisz.

Przez cały dzień na łagiewnickich błoniach prezentowały się także różne organizacje charytatywne, m.in. Caritas, Poradnia Miłosierdzia, Wydawnictwo Misericordia, Polskie Towarzystwo Obrońców Życia, Dzieci Utracone czy Honorowi Dawcy Krwi. Na pamiątkę uczestnictwa w pielgrzymce dla każdej rodziny organizatorzy przygotowali także płytę CD z nagraniem Koronki do Miłosierdzia Bożego.

Źródło:
;