Imieniny: Wiktoryna, Helmuta, Eustachego

Wydarzenia: Dzień Metalowca

Pod oknem

Czuwanie na zakończenie 48. Tygodnia Modlitw o Trzeźwość Narodu

Czuwanie modlitewne środowisk zaangażowanych na rzecz trzeźwości odbyło się w nocy z soboty a niedzielę w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Łagiewnikach. Spotkanie zorganizowano na zakończenie 48. Tygodnia Modlitw o Trzeźwość Narodu z inicjatywy Duszpasterstwa Trzeźwości Archidiecezji Krakowskiej. Na wspólnej modlitwie zgromadzili się środowiska trzeźwościowe i osoby doświadczające różnych problemów alkoholowych m.in. z Krakowa, Dębicy, Tarnowa i Kielc.

 

Ks. Piotr Brząkalik, proboszcz parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Katowicach-Szopienicach i duszpasterz trzeźwości w archidiecezji katowickiej wskazywał, że trzeźwy to człowiek wolny, to ten, który trzyma się z dala od stanu upojenia.

„Pamiętajmy jednak, że upoić można się nie tylko alkoholem – może być stan upojenia pewnością siebie czy też uczuciem bezgrzeszności i własnej idealności” – zaznaczył prelegent. Stwierdził, że konsekwencją takiego stanu rzeczy, że jest brak dystansu do samego siebie i dostrzeganie świata, w którym „ja” staje się jedyną wartością.

„Tymczasem trzeźwość to dystans, który pozwala żyć mnie i bliźnim wokół mnie. Ta trzeźwość będąca gwarantem jasnego spojrzenia jest warunkiem nawracania się” – podkreślił kapłan.

Mszy św. o północy przewodniczył bp Grzegorz Ryś. Nawiązując do niedzielnej Ewangelii przypomniał, że w życiu człowieka niejednokrotnie Duch św. „musi go wygnać na pustynię”, co w konsekwencji staje się dla niego błogosławieństwem. Jako przykład przedstawił św. Franciszka i św. Ignacego Loyolę, dla których chwile rekonwalescencji po niewoli i wojnie, kiedy nie mogli trwać dalej w swojej codzienności, stały się momentem nawrócenia.

„Czy znacie takie momenty? Bo w takich chwilach, chwilach „wywalenia” z wiru rzekomo ważnych spraw życia, człowiek może się zbuntować albo dać się poprowadzić Duchowi św.” – tłumaczył zebranym bp Ryś. Podkreślił, że druga opcja prowadzi do tego, że „niebo przyjdzie Wam usłużyć, a w Waszym życiu dokona się coś niesamowitego”.

Było to już czwarte czuwanie trzeźwościowych w łagiewnickim sanktuarium. Co roku na wspólnej modlitwie gromadzą się tu trzeźwiejący alkoholicy, członkowie ich rodzin, uczestnicy Studium Apostolstwa Trzeźwości funkcjonującego przy Kurii Krakowskiej, a także członkowie Krucjaty Wyzwolenia Człowieka i innych ruchów zatroskanych o trzeźwość – powiedział KAI ks. Mirosław Żak z Duszpasterstwo Trzeźwości Archidiecezji Krakowskiej.

Źródło:
;