W Bischofshofen reprezentant Polski oddał dwa najdłuższe skoki – 143 i 140 metrów i z przewagą niemal 10 punktów zwyciężył w konkursie. Wygrana w Bischofshofen przyniosła Dawidowi Kubackiemu triumf w klasyfikacji końcowej 68. Turnieju Czterech Skoczni. Polak zgromadził 1131,6 pkt. Drugiego w zestawieniu Mariusa Lindvika wyprzedził o 20,6 pkt, zaś trzeciego Karla Geigera – o 23,2 pkt.

Kamil Stoch w 68. TCS został sklasyfikowany na 13. miejscu, Piotr Żyła był 14., Maciej Kot – 31., zaś Stefan Hula – 35.

Zwycięzcy turnieju gratulacje złożyli prezydent i premier. „Wielki dzień dla Polski w Bischofshofen! Brawo Dawid Kubacki – Triumfator Turnieju Czterech Skoczni! Dziękujemy i gratulujemy! Brawa i podziękowania także dla całej Ekipy! Każdy indywidualny sukces ma zawsze swój zespołowy wymiar! Brawo Biało-Czerwoni! Brawo Dawid Kubacki!!!” – napisał prezydent Andrzej Duda. „Dawid Kubacki królem niemieckich i austriackich skoczni! 68. Turniej Czterech Skoczni trzymał nas w ogromnej niepewności, zawodnicy budowali napięcie i emocje, ale nie mogło skończyć się inaczej niż happy endem. Gratulacje Dawid, stałeś się historią!” – napisał na Twitterze premier Mateusz Morawiecki.

Dawid Kubacki jest trzecim w historii polskim skoczkiem, który zwyciężył w TCS. Triumfatorami konkursu byli wcześniej także Adam Małysz (2001 rok), oraz dwukrotnie Kamil Stoch (2017 i 2018 rok).

Dla Kubackiego wygrana w Bischofshofen to drugi w karierze triumf w historii jego startów w Pucharze Świata. W klasyfikacji generalnej tego cyklu jest piąty (444 pkt) i do lidera – Ryoyu Kobayashiego – traci równe 200 pkt. Kamil Stoch plasuje się na 8 pozycji (335 pkt), zaś Piotr Żyła jest 19. (175 pkt).

Kolejne zawody w ramach rywalizacji w Pucharze Świata odbędą się w dniach 11-12 stycznia we włoskim Predazzo.