Pod oknem
Diamentowy jubileusz kapłaństwa kard. Stanisława Dziwisz i bp. Jana Zająca
– Dziękujemy Bogu za dobro, które stało się naszym udziałem oraz za dobro, które dzięki naszej posłudze stało się udziałem innych – mówił kard. Stanisław Dziwisz w katedrze na Wawelu sprawując Mszę św. wraz ze swoimi rocznikowymi kolegami, którzy 60 lat temu przyjęli święcenia kapłańskie z rąk bp. Karola Wojtyły.
– Myślą i sercem powracamy do pamiętnego dla nas dnia – do niedzieli 23 czerwca 1963 roku. Wtedy, w tym miejscu, spoczęły na naszych głowach dłonie młodego bp. Karola Wojtyły, który przekazał nam dar Chrystusowego, służebnego kapłaństwa – mówił kard. Stanisław Dziwisz na początku Mszy św. – Dziękujemy Bogu za dobro, które stało się naszym udziałem oraz za dobro, które dzięki naszej posłudze stało się udziałem innych. Przepraszamy Boga za nasze słabości, niedostatki i zaniedbania i powierzamy Mu następne lata naszego kapłańskiego życia, które chyli się ku zachodowi – dodawał pamiętając w modlitwie o zmarłych i nieobecnych kapłanach.
Nawiązując do Ewangelii, kard. Stanisław Dziwisz zaznaczył, że dla jubilatów – tak sześćdziesiąt lat temu, jak i teraz – skarbem jest Jezus. – Chrystus potrzebował i nadal potrzebuje naszych umysłów i serc, naszych stóp i dłoni, by ze swym orędziem zbawienia docierać do wszystkich, za których umarł i dla których zmartwychwstał – mówił metropolita krakowski senior. – Skarbem dla nas jest służba Jezusowi i dlatego sercem jesteśmy przy Nim i w Jego Kościele. Zdajemy sobie sprawę z naszych ułomności, ale z pokorą przyznajemy, że nigdy nie odwołaliśmy przyrzeczeń złożonych Najwyższemu i Wiecznemu Kapłanowi, złożonych w tej świątyni na początku naszej kapłańskiej służby – dodawał.
Zwrócił uwagę na nauczanie św. Pawła, który wskazywał, że prawdziwy uczeń Chrystusa musi dzielić los ukrzyżowanego Mistrza. W takim kontekście łatwiej przyjmować trudne doświadczenia, kiedy kapłani w swojej służbie spotykają się z uprzedzeniem i niezrozumieniem, z niechęcią lub obojętnością.
Kard. Stanisław Dziwisz zaznaczył, że ważną rolę w kapłańskim życiu jubilatów odegrał i nadal odgrywa św. Jan Paweł II. – Od kard. Karola Wojtyły – Jana Pawła II uczyliśmy się stylu kapłańskiej posługi w Kościele, przeżywania przyjaźni z Chrystusem i bycia blisko spraw człowieka – mówił wieloletni osobisty sekretarz Ojca Świętego. Zwrócił uwagę, że w ostatnich latach próbuje się podważać świętość i uczciwości Jana Pawła II. – Jest to bolesne, ale jesteśmy przekonani, że prawda o tym wielkim i świętym pasterzu Kościoła sama się obroni, a tej prawdy jesteśmy świadkami – podkreślał i modlił się przez wstawiennictwo świętego papieża o nowe i dobre powołania kapłańskie dla całego Kościoła, a zwłaszcza dla Archidiecezji Krakowskiej oraz Diecezji Bielsko-Żywieckiej.