Małopolska
„Dobro jest w Małopolsce. Ramię w Ramię” – podaruj życie!
Wakacje to trudny okres dla krwiodawstwa. To czas, kiedy krwi oddaje się niewiele, a zapotrzebowanie na nią gwałtownie rośnie. W odpowiedzi na te potrzeby Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Krakowie wspólnie z Województwem Małopolskim organizuje akcję społeczną pod nazwą „Dobro jest w Małopolsce. Ramię w Ramię”. Ideą przedsięwzięcia jest promocja honorowego krwiodawstwa wśród mieszkańców regionu. Akcja odbywa się pod patronatem Marszałka Województwa Małopolskiego.
Sytuacja jest bardzo trudna – krwi nieustannie brakuje. Stacjom krwiodawstwa udaje się zebrać jedynie jedną trzecią zapotrzebowania na krew, o którą apelują małopolskie szpitale. Jej brak może spowodować m.in. opóźnienie zaplanowanych już operacji. Liczymy, że nasza akcja otworzy ludzkie serca i każdy kto będzie mógł zdecyduje się pomóc potrzebującym.
– Okres wakacyjny, a także nieustanna walka z pandemią COVID-19 sprawiły, że drastycznie spadła liczba dawców krwi, a co za tym idzie magazyny krwi zaczęły świecić pustkami. Sytuacja jest wręcz dramatyczna. Dlatego też ruszamy z kampanią skierowaną do mieszkańców regionu, która ma na celu rozbudzenie i promocję obywatelskich postaw niesienia pomocy potrzebującym, poprzez dzielenie się tym najcenniejszym darem, jakim jest krew – mówi marszałek Witold Kozłowski.
Z powodu pandemii we wszystkich stacjach krwiodawstwa wprowadzono rygorystyczne procedury. Krwiodawcy muszą wypełnić specjalną ankietę, dzięki której można już na wstępnym etapie wykluczyć możliwość oddania krwi przez osoby z grupy potencjalnie zagrożonej zakażeniem. Po pobraniu - zawsze pobiera się 450 ml - krew przechodzi niezbędne badania: morfologiczne, wirusologiczne i serologiczne. Do czasu uzyskania właściwych wyników jest przechowywana w sterylnych warunkach w dziale preparatyki. Dopiero później jest przekazywana do działu ekspedycji.
– Warto podkreślić, że w ramach realizacji pakietu medycznego Małopolskiej Tarczy Antykryzysowej samorząd województwa podjął decyzję o zakupie wartego 3 mln zł krwiobusa, który będzie służył Regionalnemu Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Krakowie. Dzięki niemu będzie można prowadzić akcje krwiodawstwa w każdym zakątku regionu, pobierając krew na pokładzie nowego autobusu – mówi marszałek Witold Kozłowski. Po czym dodaje: - Wierzę, że zaplanowana akcja promocji honorowego krwiodawstwa otworzy serca Małopolan i przyniesie wiele dobrego. Należy pamiętać, że każdy z nas może potrzebować krwi. Dlatego jeśli tylko to możliwe, podzielmy się cząstką siebie.
Akcja skierowana do mieszkańców Małopolski rozpocznie się 28 sierpnia. Będzie trwać przez kilka tygodni i obejmie szereg działań, które mają na celu popularyzację honorowego krwiodawstwa. Zaplanowano szeroką akcję promocyjną z wykorzystaniem m.in. bilbordów czy plakatów, a także mediów społecznościowych czy dedykowanych materiałów promocyjnych.
Do udziału w wydarzeniu zaproszono znanych Małopolan, którzy będą zachęcać do podzielenia się cząstką siebie. Zaangażowane zostaną także punkty krwiodawstwa w całym regionie, szkoły, jak również parafie.
O udział w akcji będzie apelował także za pośrednictwem listu skierowanego do wiernych Arcybiskup Metropolita Krakowski Marek Jędraszewski.
- W Małopolsce jest tysiące ofiarnych osób, które są gotowe oddać krew. Podczas tej akcji promocyjnej przekażemy im niezbędne informacje na temat krwiodawstwa i procedur oddawania krwi. A dzięki decyzji samorządu województwa o zakupie krwiobusa będziemy mogli pobierać krew w dużo większej liczbie miejsc na terenie województwa – mówi dyrektor RCKiK Łukasz Guliński.
Warto dodać, że od 8 lat Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego aktywnie włącza się w pomoc potrzebującym organizując cykliczne akcje krwiodawstwa koordynowane przez Klub Honorowych Dawców Krwi, działający przy UMWM. Inicjatywa ta jest objęta Patronatem Honorowym Witolda Kozłowskiego - Marszałka Województwa Małopolskiego. Od 2012 roku zebrano około 580 litrów krwi od ponad 1300 osób.
Czy wiesz że?
• Do zabezpieczenia operacji serca potrzebnych jest 6 jednostek krwi. W przypadku ofiar wypadków potrzeba już nawet 10 jednostek;
• Zamrożone osocze ma 3 lata przydatności do użycia. Krwinki czerwone mają 42 dni przydatności, a płytki krwi - zaledwie 5 dni;
• Po donacji, 450 ml krwi w naszym organizmie uzupełnia się po 4 tygodniach. Ubytek żelaza po oddaniu takiej ilości wraca do pierwotnego poziomu po 8 tygodniach;
• Rekordzista Polski w oddawaniu krwi pochodzi z Małopolski. Pan Andrzej ze Starego Sącza oddał już... 95,9 litrów krwi! To rekord Polski i Europy. Od upragnionych 100 litrów dzielą go niecałe 2 lata.