Na dziś przewidziano poranną Kongregację generalną oraz po południu obrady w małych grupach. Na rozpoczęcie porannych obrad kard. Mario Grech ogłosił, że 4 uczestników Synodu ma Covid-19 i dlatego nie biorą udziału w zgromadzeniu. Zdaniem lekarzy nie ma powodu do alarmu. Kard. Grech zachęcił jednak do stosowania środków bezpieczeństwa, takich jak maska i dezynfekcja rąk.

Podczas porannej kongregacji wygłoszono siedem prelekcji wprowadzających w tematykę obrad. Przemawiali m.in. o. Radcliffe i kard. Hollerich. Rano uczestnicy Synodu wzięli udział w Liturgii sprawowanej według obrządku wschodniego przez melchickiego patriarchę Antiochii, Youssefa Absiego. Homilię wygłosił z kolei kard. Béchara Boutros Raï, zwierzchnik Kościoła maronickiego. Mówił on tam o litości Jezusa, która wyznacza szerokie ramy misji Kościoła, żniwa, na jakie Pan posyła swoich robotników.

„Robotnikami na żniwie są biskupi, kapłani, diakoni, konsekrowane kobiety i mężczyźni oraz ochrzczeni świeccy: wszyscy muszą być przeszkoleni w synodalnym sposobie postępowania. Obejmuje to formację do życia w komunii, misji i uczestnictwie, a także do duchowości synodalnej, która leży u podstaw odnowy Kościoła. Stan dzisiejszego świata i trudna sytuacja ubogich, zagubionych, prześladowanych, odrzuconych, rozczarowanych, uchodźców, niewinnych ofiar wojen, zagubionych, bezdomnych, zranionych w swojej godności: wszyscy naprawdę budzą współczucie Chrystusa, który wybrał nas jednego po drugim, aby goić te rany oraz dążyć do lepszego świata, aby mieszkać w naszym wspólnym domu w pokoju i spokoju.“