Inicjatywę podjęła Ewa Landowska, która od 20 lat zajmuje się kaligrafią i nauką pisania. Do współpracy zaprosiła Izabelę Barankiewicz - neurologopedę, nauczycielkę, absolwentkę polonistyki (w tym projekcie odpowiedzialna za wiersze), Kamilę Piazza - doktora sztuk pięknych (autorka ilustracji w elementarzu) oraz Monikę Wojtaszek-Dziadusz - doktor habilitowaną sztuk pięknych (odpowiedzialną za projekt książki).

- Litery zaproponowane w szkolnictwie polskim są pełne błędów konstrukcyjnych. Nie ułatwiają one nauki pisania i nie umożliwiają wykształcenia indywidualnego charakteru pisma. Stąd pomysł stworzenia elementarza, który ułatwi rodzicom i nauczycielom pracę z dziećmi z zakresu nauki pisania - wyjaśnia Landowska.

Dodaje, że od dziesięcioleci można obserwować drastycznie obniżający się poziom umiejętności pisania wśród dzieci szkolnych, a także zanikającą umiejętność nauczania pisania wśród nauczycieli. - Przyczyną jest stawianie nacisku na naukę czytania, a traktowanie z mniejszą uwagą nauki pisania, która jest niezwykle trudna i wymagająca dla osoby nauczającej, ale zwłaszcza dla dzieci przyswajających sobie dopiero tę umiejętność - wskazuje Landowska.

Szata graficzna podręcznika została przygotowana w taki sposób, by dzieci skupiały się rzeczywiście na pisaniu, a nie były rozpraszane innymi niepotrzebnymi bodźcami. - Stąd w naszym elementarzu stonowane ilustracje, które uwrażliwiają na przyrodę. A dopełniają je wierszyki - do każdej literki jest przypisane jedno zwierzę - przybliża autorka.

„Elementarz do nauki pisania i czytania ułożony według metody nauki pisania” jest przeznaczony do nauczania prywatnego i domowego. Mogą z niego też korzystać nauczyciele szkół niepublicznych i rodzice, uczący swoje dzieci w domu.

Pracę ułatwia także to, że książka „Podręcznik do elementarza” otwiera się płasko. - Jest ona oprawiona w specjalną oprawę, zwaną „broszurą szwajcarską”. Cecha charakterystyczna takiego rodzaju oprawy to otwarty grzbiet i umocowanie okładki tylko do tylnej części bloku książki - wyjaśniono na stronie www.tyniec.com.pl.

Osoby, które do tej pory skorzystały już z elementarza podkreślają jego skuteczność. -  Powiem krótko - żałuję, że ta wspaniała książka nie trafiła w moje ręce wcześniej! Mam syna w pierwszej klasie. Pół roku uczyłam go pisać wg zwykłego, szkolnego, podręcznika i to był stracony czas. Teraz wiem dokładnie, jak ma wyglądać kształt litery, jakich błędów unikać. Zaczynamy kaligrafię od początku. Co ciekawe, nagle nauka pisania stała się interesującym wyzwaniem - brzmi jedna z opinii.

Szczegółowe informacje na temat nowego elementarza są dostępne na stronie www.elementarz.info.