Imieniny: Adelii, Klemensa, Felicyty

Wydarzenia: Dzień Licealisty

Nauczanie

Franciszek na audiencji o wierności i Janie Pawle II Papieżu rodziny

 fot. Aleteia Image Department / wikipedia.org

„W naszych czasach respektowanie wierności obietnicy życia rodzinnego okazuje się znacznie osłabione” – zwrócił uwagę Papież na audiencji ogólnej. Podkreślił, że cała rzeczywistość rodziny, jej tożsamość opiera się na obietnicy: Można powiedzieć, że rodzina żyje obietnicą miłości i wierności, jaką składają sobie nawzajem mężczyzna i kobieta”.

 

„Zawiera ona w sobie zobowiązanie do przyjęcia i wychowania dzieci. Realizuje się jednak również w opiece nad rodzicami w podeszłym wieku, ochronie najsłabszych członków rodziny i trosce o nich, wzajemnej pomocy w realizacji własnych zalet i akceptowaniu własnych ograniczeń. Obietnica małżeńska rozciąga się na podzielanie radości i cierpień wszystkich ojców, matek, dzieci, z wielkodusznym otwarciem na współżycie międzyludzkie i dobro wspólne. Rodzina, która zamyka się w sobie, jest sprzecznością, dewaluacją obietnicy, która ją zrodziła i ożywia. Nigdy nie zapominajcie: tożsamość rodziny jest zawsze obietnicą, która rozciąga się na całą rodzinę i także na całą ludzkość” – powiedział Franciszek.

Ojciec Święty wskazał także na przyczyny odczuwanego obecnie osłabienia wierności.

„Z jednej strony dzieje się tak dlatego, że błędnie rozumiane prawo do szukania własnej satysfakcji za wszelką cenę i we wszelkich relacjach podkreślane jest jako niezbywalna zasada wolności. Z drugiej strony, ponieważ zobowiązanie do życia w relacji i do zaangażowania dla dobra wspólnego ogranicza się wyłącznie do przymusu prawnego. A tak naprawdę nikt nie chce być kochany jedynie ze względu na posiadane dobra czy też z obowiązku. Miłość i podobnie przyjaźń zawdzięczają swoją siłę i swoje piękno właśnie temu, że rodzą więź, nie odbierając wolności. Miłość jest wolna, obietnica rodzinna jest wolna i to jest piękne! Bez wolności nie ma przyjaźni, bez wolności nie ma miłości, bez wolności nie ma małżeństwa. Zatem wolność i prawda nie są między sobą sprzeczne, ale wręcz przeciwnie, nawzajem się wspierają, tak w relacjach międzyosobowych, jak i społecznych” – powiedział Papież.

Franciszek przypomniał szkody powodowane w kulturze globalnej komunikacji przez inflację niespełnionych obietnic oraz pobłażanie niedotrzymywaniu danego słowa i podjętych zobowiązań.

„Kiedy mówię o miłości, przypomina mi się to, co opowiadali nasi starcy, nasi dziadkowie: «Ach, co to były za czasy! Kiedy zawierało się porozumienie, wystarczał uścisk ręki, bo była wierność obietnicom!». To, co jest faktem społecznym, ma też źródło w rodzinie, w uścisku dłoni mężczyzny i kobiety, by iść naprzód razem przez całe życie” – powiedział Papież.

Wierność obietnicom Ojciec Święty nazwał wprost „cudem duszy”. Jak zauważył, „respektowania danego słowa, wierności obietnicy nie można kupić ani sprzedać. Nie można ich wymusić siłą, ani też zachować bez poświęcenia”.

„Żadna inna szkoła nie może nauczyć prawdy miłości, jeśli nie czyni tego rodzina. Żadne prawo nie może narzucić piękna i dziedzictwa tego skarbu godności ludzkiej, jeśli osobista więź między miłością a rodzeniem potomstwa nie wypisuje go w naszym ciele. Bracia i siostry, trzeba przywrócić społeczne respektowanie wierności w miłości. Trzeba wydobyć z ukrycia codzienny cud milionów mężczyzn i kobiet, którzy odradzają podstawy swojego życia rodzinnego, jakimi żyje każde społeczeństwo, nie będąc w stanie zagwarantować tego w żaden inny sposób. Nie przypadkiem ta zasada wierności obietnicy miłości i rodzenia potomstwa jest wpisana w Boże stworzenie jako wiecznie trwające błogosławieństwo, któremu został powierzony świat” – powiedział Franciszek.

Przypominając, że „nasza wierność obietnicy jest zawsze powierzona łasce i miłosierdziu Boga”, Papież podkreślił, że „Kościół stawia sobie za punkt honoru miłość do ludzkiej rodziny w dobrych i złych chwilach. Niech Bóg da nam stanąć na wysokości tej obietnicy” – dodał Franciszek, polecając modlitwie uczestników audiencji prace ojców synodalnych. Prosił o nią również obecnych na Placu św. Piotra Polaków.

„Witam polskich pielgrzymów. Moi drodzy, jutro obchodzimy wspomnienie św. Jana Pawła II, Papieża rodziny. Bądźcie jego dobrymi naśladowcami w trosce o wasze rodziny i o wszystkie rodziny, zwłaszcza te, które przeżywają trudności duchowe albo materialne. Wierność wyznawanej miłości, złożonym obietnicom i obowiązkom płynącym z odpowiedzialności niech będą waszą siłą. Przez wstawiennictwo św. Jana Pawła II módlmy się, aby kończący się Synod Biskupów odnowił w całym Kościele poczucie niezaprzeczalnej wartości nierozerwalnego małżeństwa i zdrowej rodziny opartej na wzajemnej miłości mężczyzny i kobiety, i na łasce Bożej. Z serca błogosławię wam, tu obecnym i waszym najbliższym. Niech Będzie pochwalony Jezus Chrystus!” – powiedział Papież.

 

Źródło:
;