Watykan
Franciszek spotkał się z Tomaszem Komendą
Po zakończeniu audiencji ogólnej Papież spotkał się z Tomaszem Komendą, który przez 18 lat przebywał w więzieniu niesłusznie oskarżony o gwałt i mordestwo. Towarzyszyli mu jego rodzice. Przybyli do Rzymu, aby modlić się przy grobie św. Jana Pawła II.
Franciszek był wyraźnie poruszony historią 41-letniego Polaka. Ofiarował mu i jego bliskim różańce oraz chętnie pozował do zdjęcia. „Spotkanie z Papieżem było wyjątkowym przeżyciem” – mówi Komenda.
“Do tej pory nie wierzę w to, że doczekałem takiej chwili, iż Papież przywitał się ze mną. Ja oczywiście chciałem pocałować go w pierścień, a on postanowił mnie przytulić – mówi Radiu Watykańskiemu wzruszony Tomasz Komenda. – Jest to dla mnie naprawdę coś wielkiego. Naprawdę nie spodziewałem się, że Papież zrobi taki gest w moim kierunku”.
Po spotkaniu z Papieżem Tomasza Komendę wraz z rodzicami zaprosił na obiad abp Konrad Krajewski, jałmużnik papieski. Posiłek przygotował Enzo, były więzień, który teraz współpracuje z Urzędem Dobroczynności Apostolskiej w Watykanie. Przyznał on, że doskonale zdaje sobie sprawę z tego, co przez te lata Polak przeżył i czego doświadczył w zakładzie karnym, także od współwięźniów. „Przygotowałem więc dla Tomasza obiad, jakiego nigdy wcześniej nie jadł i nigdy nie mógł go mieć w więzieniu” – powiedział włoski kucharz.