Imieniny: Wiktoryna, Helmuta, Eustachego

Wydarzenia: Dzień Metalowca

Nauczanie

Franciszek: życie Maryi świadectwem, że Bóg nigdy nie zawodzi

 fot. Caacupe - fot. Signals / wikipedia.org

Życie Maryi jest świadectwem tego, że Bóg nie zwodzi, nie porzuca swego ludu, chociaż istnieją chwile lub sytuacje, gdy wydaje się, że Go nie ma. Papież Franciszek mówił o tym w duchowej stolicy Paragwaju, którą jest sanktuarium maryjne w Caacupé. Na placu przed bazyliką Niepokalanego Poczęcia Franciszek odprawił uroczystą Eucharystię, która stanowiła centralny punkt dzisiejszego dnia pielgrzymki. Za św. Janem Pawłem II odnowił w tym miejscu akt zawierzenia Paragwaju Niepokalanej. Matka Boża z Caacupé jest patronką kraju. W uroczystej Mszy wzięło udział 1,5 mln wiernych m.in. dlatego, że prezydent Paragwaju dni papieskiej pielgrzymki ogłosił wolnymi od pracy. Przed Mszą Papież wszedł do sanktuarium i modlił się modlił się przed słynącą cudami figurką Matki Bożej Niepokalanie Poczętej.

 

W homilii Franciszek nazwał Maryję kobietą ufnego TAK. TAK dla „marzeń” Boga, TAK dla planu Bożego, TAK dla woli Bożej. Ojciec Święty podkreślił, że tym TAK niełatwo było żyć i oznaczało trzy trudne chwile w życiu Maryi.

 „Narodzenie Jezusa. «Nie było dla nich miejsca » (Łk 2, 7). Nie mieli domu ani mieszkania, aby przyjąć swe dziecko. Nie miała gdzie Go wydać na świat. Ani bliskiej rodziny. Byli sami. Jedynym miejscem, jakie znaleźli, była grota dla zwierząt – mówił Papież. - A w Jej pamięci z pewnością rozbrzmiewały słowa Anioła: «Bądź pozdrowiona Maryjo, Pan jest z Tobą». I mogła zadać sobie pytanie: «Gdzie [On] jest teraz?».  Ucieczka do Egiptu. Musieli się wynosić, uchodzić. Nie tylko nie mieli miejsca ani rodziny, ale nawet ich życie było zagrożone. Musieli odejść i iść do obcej ziemi. Byli migrantami z powodu pychy i zachłanności władcy. I tam też mogłaby zapytać: «Gdzie jest to, o czym mówił mi Anioł?». Śmierć na krzyżu. Nie ma sytuacji trudniejszej dla matki niż towarzyszenie umierającemu dziecku. Są to chwile rozdzierające. Widzimy tu Maryję u stóp krzyża jak każdą matkę, wytrwałą, która nie opuszcza Syna, ale towarzyszy Mu aż do samej śmierci, i to śmierci krzyżowej. A potem uspokajającą i podtrzymującą uczniów”.

Franciszek przypomniał, że Maryja jest kobietą wierzącą, Matką Kościoła. Ona uwierzyła i świadczyła swym życiem, że Bóg nigdy nie zawodzi. Papież podkreślił, że sanktuarium w Caacupé jest dowodem na to, iż Maryja jest Matką będącą zawsze u boku swych dzieci. „Jej wiara towarzyszy naszej wierze” – podkreślił Ojciec Święty.

„Chciałbym się zwrócić w sposób szczególny do was, kobiety i matki paragwajskie, które z wielkim męstwem i samozaparciem umiałyście podnieść kraj zniszczony, powalony, pogrążony przez wojnę. Macie w pamięci, w genach te, które odbudowywały życie, wiarę, godność swego narodu – mówił Ojciec Święty. - Podobnie jak Maryja przeżywałyście sytuacje naprawdę bardzo trudne, które według zwyczajnej logiki zaprzeczałyby wszelkiej wierze. A jednak – tak jak Maryja – pobudzane i podtrzymywane Jej przykładem, pozostałyście wierzące, nawet «wbrew wszelkiej nadziei» (Rz 4, 18). Gdy wszystko zdawało się walić, razem z Maryją powiedziałyście sobie: Nie bójmy się, Pan jest z nami, jest z naszym ludem, z naszymi rodzinami, róbmy to, co On nam powie. I w tym znalazłyście wczoraj i znajdujecie dzisiaj siłę, by nie dopuścić do tego, że ta ziemia będzie pozbawiona matek. Niech Bóg błogosławi ten upór, niech Bóg błogosławi i ożywia waszą wiarę, niech Bóg błogosławi kobietę paragwajską, najwspanialszą w Ameryce”.

Papież wyznał, że wraz z latynoamerykańskimi pielgrzymami przybył do sanktuarium w Caacupé, by jeszcze raz usłyszeć te słowa: „Bądź pozdrowiona Maryjo, Pan z Tobą”.

„Jest to wezwanie do tego, aby nie tracić pamięci, korzeni, licznych świadectw, które otrzymaliście od ludu wierzącego i doświadczonego swoimi zmaganiami – mówił Franciszek. - Wiary, która stała się życiem, życia, które stało się nadzieją, i nadziei, która prowadzi do przodowania w miłości. Tak, podobnie jak Jezus, przodujcie w miłości. Bądźcie nosicielami tej wiary, tego życia i tej nadziei. Wykuwajcie paragwajskie dziś i jutro”.

Na zakończenie liturgii został odczytany dekret podnoszący sanktuarium maryjne w Caacupé do rangi bazyliki mniejszej.

Źródło:
;