Imieniny: Gabriela, Anastazji

Wydarzenia: Dzień Niedźwiedzia Polarnego

Jaśniej

Jak przygotować się do Wielkiego Postu?

Zbliża się Wielki Post, czas modlitwy, postu i jałmużny. O tym, jak dobrze przygotować się do tego wyjątkowego okresu liturgicznego, rozmawialiśmy z ks. dr. Piotrem Kosakowskim.

 

Okres Wielkiego Postu to czas, w którym wierni, przestrzegając postu, modląc się i ofiarowując jałmużnę, starają się przygotować na owocne przeżycie Świąt Wielkanocnych. Katechizm Kościoła Katolickiego podkreśla, że „Kościół co roku przez czterdzieści dni Wielkiego Postu jednoczy się z tajemnicą Jezusa na pustyni” (KKK 540). 

Postanowienia — kiedy i dla kogo?

Wielki Post często wiąże się ze stawianiem sobie za cel wypełnienie postanowień. Mogą one dotyczyć pracy nad duchem, jak i ciałem, sprawami związanymi z życiem wiary, jak i codziennym funkcjonowaniem. Jeszcze przed rozpoczęciem Wielkiego Postu warto przemyśleć, czy chce się w tym roku podjąć takiej pracy. – Potrzebne jest ciągłe oczekiwanie i czuwanie. Całe nasze życie powinno być naznaczone takimi czynnościami. Adwent czy Wielki Post są jedynie okresami, które nam mogą pomóc głębiej to zrozumieć, przeżyć. Może prościej o podjęcie postanowień, które mają określone ramy czasowe  — mówi ks. dr Piotr Kosakowski i zauważa, że być może łatwiej jest zmobilizować się do pewnych zmian w swoich przyzwyczajeniach właśnie w tych okresach kościelnych. – Warto pamiętać, że postanowienie nie powinno się kończyć wraz z okresem liturgicznym. Ma być tak wypełnione, aby otwierało człowieka na ciągłe pielęgnowanie cech czy przyzwyczajeń,  które chce zmienić — zaznacza teolog, wyjaśniając, że między innymi z tego powodu podejmowanie postanowień nie jest skierowane do dzieci. Jest to propozycja „dla dorosłych chrześcijan, walczących o swoje życie duchowe”. 

Dobre postanowienie, czyli jakie?

– Zaczynając planować swoje postanowienie, uważam, że trzeba je uczynić bardzo konkretnymi. Już wiele razy słyszałem od kogoś: „Będę się więcej modlił”,  ale co to znaczy? Trzeba podjąć postanowienie, że codziennie rano zmówię dziesiątek różańca, a wieczorem odmówię litanię do Serca Jezusa i to jest postanowienie — wyjaśnia ks. dr Kosakowski. Oprócz konkretności założeń ważne, żeby postanowienia były adekwatne. – Nie można sobie postanowić, że nie piję alkoholu, podczas gdy ja w ogóle nie piję. Bezsensownym postanowieniem będzie, jak nieraz mówią dzieci, że będą słuchać rodziców — tłumaczy duchowny.

Małe kroki

Rozsądne podjęcie walki o swoje życie duchowe — według teologa — oznacza zgodę na to, że nie od razu uda się wszystko zmienić i wszystko przepracować. Bardzo ważne jest stosowanie metody małych kroków, które stawiane systematycznie pozwolą skutecznie przejść drogę w rozwoju wiary. Ks. dr Kosakowski, powołując się na fragment Listu do Rzymian (5, 4-5), zaznacza, że warto skupić się na wypracowywaniu w sobie cnót. – Biblia wzywa, aby chrześcijanin rozwijał cnoty. Wypróbowana zaś cnota ma rodzić nadzieję, a nadzieja zawieść nie może. Postanowienia pozwalają małymi krokami na rozwój życia cnotliwego, opartego o wartości. Po to są postanowienia — mają nas prowadzić z dobrego ku jeszcze lepszemu — tłumaczy doktor nauk teologicznych. 

Zrezygnować, angażować się, być?

Postanowienia mogą przybrać formę rezygnacją z czegoś, co szkodzi człowiekowi albo zaangażowania się, którego efektem będzie rozmnożenie dobra. Ważne, żeby rozpoznając drogę, również postanowień, pytać i słuchać Jezusa. – Należy przygotować się do drogi i do mówienia o Jezusie poprzez przebywanie z Nim, modlitwę, Mszę św., dobre uczynki. Zatem, żeby przygotować drogę dla Pana, najpierw trzeba iść za Nim, dać się kształtować. Podążać drogą życia, wkładając stopy w ślady pozostawione przez Jezusa. Nam wszystkim potrzeba przebywać w przestrzeniach, gdzie możemy spotkać Boga, np. we wspólnocie wierzących, w rodzinie, która nie wstydzi się razem klęknąć do pacierza. Iść za Jezusem to też analizować swoje życie i pokonywać trudności zgodnie z wytycznymi Ewangelii — wyjaśnia ks. dr Piotr Kosakowski.

Trzy rady na Wielki Post

Czy można zatem ułożyć idealny plan na Wielki Post? Uniwersalny przepis, który sprawi, że ten okres będzie owocny? – Znam dobre przepisy na zupę, ale nie każdy, mając ten sam przepis, zrobi wyśmienitą potrawę. Każdy ma inny smak, inne zdolności i różne doświadczenie życiowe. Trzy ważne rady na Wielki Post to: post, modlitwa i jałmużna. Na to warto zwrócić uwagę. Czy umiem pościć i odebrać coś mojemu ciału, do czego jest przywiązane? Jak i ile się modlę? Czy umiem oddać dziesięcinę na cele dobroczynne? – podpowiada teolog. 

Cel

Co powinno być efektem dobrego przygotowania do Wielkiego Postu i jego przeżycia? – Nie chodzi o to, aby w Wielkanoc czuć zadowolenie, że się udało. Chodzi o to, żeby odnowić siebie na drodze do nieba. Rok liturgiczny nam w tym pomaga. Jednak święta nie są celem. Celem Wielkiego Postu jest odnowa duchowa. Może się ona odbyć poprzez uczestnictwo w nabożeństwach wielkopostnych, ale nie na zasadzie zaliczania, ale raczej zbliżania. Mają nas one zbliżyć do poznania Boga, zakochania się w Jego Prawie i przebywania w przestrzeniach wspólnotowych — odpowiada ks. dr Piotr Kosakowski. 

Źródło:
;