Uroczystości
"Jan Paweł to nauczyciel i święty dla naszych czasów"
Tak mówił w czwartek w Krakowie kard. Stanisław Dziwisz w trakcie uroczystej sumy odpustowej ku czci papieża Polaka.
W swojej homilii metropolita krakowski podkreślał, że to Chrystus był największą miłością Jana Pawła II, On podobnie jak wcześniej św. Pawła zdobył go dla swojej sprawy i to jest najważniejszy klucz do zrozumienia osobowości i powołania Karola Wojtyły. Bo być chrześcijaninem, to utożsamiać się z Chrystusem i naśladować jego dobroć i miłosierdzie, jego spojrzenie na człowieka i świat. Św. Jan Paweł II zawsze szanował człowieka i jego godność. - Byłem i służyłem u jego boku przez wiele lat, ale nigdy nie zauważyłem, by kogoś skrzywdził, choć nieraz musiał podejmować trudne decyzje w Krakowie i w Rzymie. Nigdy nie słyszałem, by źle się o kimś wyrażał, choć oczywiście nie zawsze i ze wszystkim się zgadzał - wspominał kard. Dziwisz.
Zdaniem hierarchy, dziś potrzeba nam właśnie takich ludzi pokoju i jedności, świadomych obecności zła w świecie i ludzkich słabości ale przywracających nadzieję. Potrzeba ich zarówno w Kościele jak i polityce, w instytucjach, szkołach i uczelniach a przede wszystkim w rodzinach. Przypomniał też, że tegoroczny "Dzień Papieski" przeżywaliśmy właśnie pod hasłem Jan Paweł II - patron rodziny. - Znając życie i służbę świętego papieża jesteśmy przekonani, że nikt inny nie zasłużył bardziej na ten tytuł jak właśnie on. Wiemy, że już od czasów krakowskich sprawy małżeństw i rodzin stanowiły priorytet jego pasterskiej troski i służby. To nam zostawił, jako szczególny rys duszpasterstwa - mówił metropolita.
Kard. Dziwisz ubolewał, że we wspólnocie Kościoła przybywa dziś rozbitych małżeństw i rodzin a problem jest tak poważny, że podejmuje go już kolejny Synod Biskupów. Rodzi się więc pilna potrzeba, by jeszcze poważniej traktować przygotowanie młodych do sakramentu małżeństwa. Zdaniem purpurata, większego wsparcia potrzebuje także cała rodzina w obliczu prób podważania jej roli w społeczeństwie. W tym kontekście należy też zrozumieć stanowisko Kościoła, który często w osamotnieniu walczy o zachowanie zdrowego rozsądku i prawa naturalnego. - Kościół upomina się o prawo dziecka do tego, by jego poczęcie było owocem miłości jego rodziców a nie przy zastosowania tzw. metody in vitro. Kościół broni człowieka i prawdy o człowieku - zaznaczał hierarcha.
Metropolita krakowski apelował też, by w nadchodzących wyborach w sposób odpowiedzialny oddać głos na tych, którzy będą bronić życia człowieka od poczęcia aż do naturalnej śmierci oraz będą ustanawiać prawa zgodne z prawem naturalnym. - Bracia i siostry nie lękajcie się! Stawiajcie na Chrystusa. Nie bójcie się tych, którzy budują swoją pozycję na walce z Kościołem. Nie przejmujcie się straszeniem, że poszanowanie prawa Bożego jest odbieraniem wolności człowieka. Bóg szanuje człowieka, bo nie stworzył go niewolnikiem, lecz stworzył go na swój obraz i podobieństwo - apelował.
Były sekretarz Jana Pawła II podkreślał również, że choć od śmierci papieża Polaka mija już 11 lat, to nadal jest On obecny w życiu współczesnego Kościoła i w sercach milionów chrześcijan na całym świecie. Dalej też sięgamy do jego nauczania i inspirujemy się jego postawą i duchowością. - To nauczyciel i święty dla naszych czasów i dla następnych pokoleń. Dlatego też wznosimy centrum noszące jego imię i powołujące się na jego słowa "Nie lękajcie się!" Cieszymy się z tego sanktuarium ozdobionego mozaikami, a w listopadzie mam nadzieję przybędą następne - mówił purpurat.
Mszę św. zwieńczyła tradycyjna Procesja Światła wraz z relikwiami św. Jana Pawła II do ogrodu różańcowego. Po procesji w górnym kościele odbyła się światowa premiera orkiestrowej wersji Mszy F-dur księcia Józefa Poniatowskiego w opracowaniu Macieja Jabłońskiego i Sebastiana Perłowskiego. Monumentalne dzieło w aranżacji Orkiestry Instytutu Rozwoju Kultury Polskiej i Chóru Polskiego Radia powstało przy współudziale Zakonu Maltańskiego i Miasta Kraków. Partyturę uroczyście poświęcił kard. Stanisław Dziwisz.