Wspomnienia
Jubileusz 40-lecia wizytacji Karola Wojtyły na os. Złote Łany w Bielsku-Białej
- Prosimy o orędownictwo w naszych sprawach Oblubieńca Maryi – św. Józefa, patrona parafii. Prosimy także o wstawiennictwo u Bożego tronu św. Jana Pawła II. On na pewno nam dziś w sposób szczególny błogosławi z wysoka. – mówił kardynał Stanisław Dziwisz w parafii św. Józefa w Bielsku-Białej na Osiedlu Złote Łany, gdzie przewodniczył jubileuszowej Mszy św. w 40-lecie wizytacji kardynała Karola Wojtyły.
Podczas homilii kardynał podkreślił, że Adwent to czas, który przypomina o pierwszym przyjściu Bożego Syna, jak również o mającej nastąpić paruzji. Chrześcijanin nie może być obojętny i zamknięty w kręgu doczesności, ale powinien spojrzeć na świat i na drugiego człowieka przez pryzmat Chrystusowej Ewangelii. – On przyjdzie na końcu świata nie po to, aby zniszczyć, by unicestwić swoje stworzenie, ale by dopełnić dzieła zbawienia człowieka, ocalenia naszego losu na całą wieczność.
Kardynał nawiązał do historii parafii, która zawdzięcza swoje istnienie św. Janowi Pawłowi II. W 1976 roku kardynał Wojtyła ustanowił na Złotych Łanach ośrodek duszpasterski, a ks. Józef Szczypta stworzył w tym miejscu żywą wspólnotę i wybudował wspaniały kościół. – Tutaj, w tej powstające wtedy parafii, ks. Kardynał na przełomie września i października 1978 roku przeprowadził ostatnią wizytację kanoniczną i zaraz potem udał się na konklawe do Rzymu. Dwa tygodnie później został wybrany Biskupem Rzymu i dał się poznać całemu światu jako Jan Paweł II. Ojciec Święty wielokrotnie wspominał w Watykanie o łączących go duchowych więziach z parafią św. Józefa w Białej.
Przypomniał także główne myśli, którymi kierował się Święty Papież: o Bogu, który jest podstawą życia rodzinnego i osobistego, a także jest obecny we wszystkich ludzkich doświadczeniach. – Jan Paweł II na pewno prosiłby nas, byśmy czuli się dziećmi Kościoła, byśmy budowali żywy Kościół w naszych wspólnotach parafialnych. Żywa wspólnota parafialna wzrasta dzięki słuchaniu Bożego słowa, dzięki uczestnictwu w sakramentach i dzięki uczynkom miłosierdzia, które są testem autentyczności wiary.
Kardynał zauważył, że obecnie, kiedy modna jest krytyka Kościoła, każdy z nas jest wezwany do stałego nawracania się i wzrastania w miłości Boga i bliźniego. Na zakończenie zwrócił uwagę, że szczególną troską oraz modlitwą należy objąć rodziny i ludzi młodych, którzy rozeznają swoje powołanie.