Dziedzictwo
Już po raz 54. wybiorą „Malowaną Chatę” w Zalipiu
Kolorowe ornamenty na ścianach domów i budynków gospodarczych, na naczyniach codziennego użytku i w wystroju kościoła, na studniach, a nawet ubraniach – kwiaty w Zalipiu można spotkać na każdym kroku i przez cały rok. Osoby, które kultywują tę niespotykaną nigdzie indziej tradycję już w najbliższy weekend, od 23 do 25 czerwca, po raz 54. staną w szranki w konkursie „Malowana Chata”.
W Zalipiu tradycja zdobienia domów motywem kwiatowym była znana już ponad 100 lat temu. Jednak największą popularyzatorką tego zwyczaju i prawdziwą ambasadorką zalipiańskich malarek była Felicja Curyłowa. To ona również zabiegała o budowę Domu Malarek w Zalipiu, czyli miejsca, w którym do dziś kultywuje się tamtejszą tradycję. Docenili ją też badacze kultury ludowej na czele z dr. Romanem Reinfussem. Pierwszy konkurs na malowane izby oraz malowanki na papierze odbył się właśnie po jego badaniach etnograficznych, w 1948 roku. Od tamtej pory wiosną każdego roku zalipiańskie artystki malują swoje domy i obejścia na nowo lub odświeżają dotychczasowe malunki, a dokładnie w pierwszy weekend po Bożym Ciele komisja konkursu „Malowana Chata” ocenia wrażenia artystyczne, wkład pracy, nowatorstwo i oryginalność wykonanych malowideł.
Konkurs „Malowana Chata” jest najdłużej trwającym konkursem w Polsce, poświęconym sztuce ludowej. Biorą w nim udział twórcy ludowi z kilkunastu wsi Powiśla Dąbrowskiego, w tym malarki i całe rodziny z Zalipia. Wszystkim przyświeca jeden cel – chcą podtrzymać unikatową w skali Europy ludową tradycję zdobienia ścian domów i obejść gospodarczych tradycyjnymi motywami kwiatowymi.
Tegorocznych laureatów konkursu „Malowana Chata” poznamy w niedzielę, 25 czerwca. O godz. 13:00 w Domu Malarek w Zalipiu zostaną ogłoszone wyniki 54. edycji.
Organizatorem konkursu od 1976 roku jest Muzeum Okręgowe w Tarnowie – instytucja Województwa Małopolskiego.