Dialog
Kard. Dziwisz na XXII Dzień Judaizmu: Dialog musi być kontynuowany
W synagodze Tempel w Krakowie kard. Stanisław Dziwisz uczestniczył w obchodach XXII Dnia Judaizmu. W tym roku w Krakowie był on poświęcony pamięci kard. Franciszka Macharskiego.
Wydarzenie zatytułowane „Kard. Franciszek Macharski in memoriam” zostało zorganizowane z inicjatywy krakowskich Żydów. Podkreślał to kard. Dziwisz, przypominając wkład swojego poprzednika w dialog katolicko-żydowski. – W tym roku Gmina Wyznaniowa Żydowska zaprosiła nas, chrześcijan, katolików do swego domu modlitwy, by umożliwić nam udział w szczególnym spotkaniu poświęconym pamięci kardynała Franciszka Macharskiego. Bardzo dziękujemy naszym braciom za to upamiętnienie. Kiedy obchody Dnia Judaizmu w Kościele katolickim w Polsce zostały ustanowione z inspiracji Ojca św. Jana Pawła Wielkiego a na prośbę Konferencji Episkopatu Polski, kardynałowi Macharskiemu przypadło zorganizowanie, w jubileuszowym roku dwutysięcznym, ogólnopolskich obchodów tego Dnia w Krakowie, zadecydował on wówczas, że od następnego roku w Krakowie będziemy obchodzić, na miarę naszych możliwości, Dzień Judaizmu rokrocznie, co spotkało się od początku z życzliwym przyjęciem przez krakowską społeczność żydowską – przypomniał kardynał.
Nawiązując do hasła tegorocznego Dnia Judaizmu zaczerpniętego z Księgi Proroka Ozeasza: „Nie przychodzę, aby zatracać” metropolita senior mówił: – Chcemy prosić Pana, żeby i dziś spełniały się słowa, które niegdyś kazał wypowiedzieć swemu prorokowi. Prosimy Go, aby dał rozwijać się ludowi Pierwszego Przymierza w pokoju. Chcemy, żeby z naszej strony rosła życzliwość wobec sióstr i braci Żydów.
Długoletni sekretarz Jana Pawła II przypomniał jego związki i nauczanie nt. judaizmu. – Ojciec Święty Jan Paweł Wielki w czasie swoich licznych spotkań z przedstawicielami społeczności żydowskiej, często powtarzał, że w naszym wspólnym dążeniu ku pełnemu pojednaniu jesteśmy dopiero na początku drogi. „Jesteśmy - mówił - jak bracia, którzy po bardzo długim czasie się odnaleźli”. Na trwałe wpisała się w jego serce pielgrzymka, którą właśnie w roku Wielkiego Jubileuszu odbył do Ziemi Świętej. Napisał potem: „W tamtych miejscach, nadal bardzo niespokojnych i także w ostatnim okresie boleśnie dotkniętych przemocą, spotkałem się z niezwykłą gościnnością nie tylko ze strony synów Kościoła, ale także społeczności izraelskiej i palestyńskiej. Przejmującym przeżyciem była też dla mnie modlitwa przy Ścianie Płaczu oraz wizyta w Mauzoleum Yad Vashem, które jest wstrząsającym pomnikiem ofiar nazistowskich obozów zagłady. Pielgrzymka ta była doświadczeniem braterstwa i pokoju, które chętnie wspominam jako jeden z najpiękniejszych owoców jubileuszowych obchodów”.
Cytując papieskie nayczanie kardynał wskazał na istotne zadanie, które ma każdy z nas: – „W tej perspektywie należy też patrzeć na wielkie wyzwanie dialogu międzyreligijnego, który będziemy nadal prowadzić w nowym stuleciu, zgodnie ze wskazaniami Soboru Watykańskiego II. […] Dialog musi być kontynuowany. W warunkach daleko posuniętego pluralizmu kulturowego i religijnego, jakiego można się spodziewać w społeczeństwie nowego tysiąclecia, dialog ten jest potrzebny także po to, aby można było położyć trwałe fundamenty pokoju i oddalić złowieszcze widmo wojen religijnych, które stały się przyczyną rozlewu krwi w wielu okresach dziejów ludzkości. Imię jedynego Boga musi się stawać coraz bardziej tym, czym naprawdę jest - imieniem pokoju i wezwaniem do pokoju”.