Imieniny: Leslawa, Zdzislawa, Stefana

Wydarzenia: Dzień Pocałunku

Pod oknem

Kard. Stanisław Dziwisz: Kluczem do zrozumienia wydarzeń Wielkiego Tygodnia jest miłość

kardynał stanisław dziwisz fot. Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

– Z wiarą i nadzieją wkraczamy w Wielki Tydzień. Wierzymy głęboko, że po mrokach Wielkiego Piątku nastaje zawsze promienny poranek Niedzieli Zmartwychwstania. „Błogosławiony Ten, który przychodzi w imię Pańskie. Hosanna na wysokościach!” – mówił w Niedzielę Palmową kardynał Stanisław Dziwisz podczas Mszy św. w Sanktuarium św. Jana Pawła II. Uroczystość rozpoczęła się obrzędem poświęcenia palm i procesją do Sanktuarium spod Wieży Fatimskiej.

 

– Niedziela Palmowa wprowadza nas w Wielki Tydzień, podczas którego wspominamy i przeżywamy wielkie tajemnice naszej wiary. Myślą i sercem sięgamy do wydarzeń sprzed dwóch tysięcy lat – powiedział kardynał i podkreślił, że kluczem do zrozumienia wydarzeń Wielkiego Tygodnia jest miłość. – Dowodem tej miłości było ustanowienie Eucharystii w godzinach poprzedzających mękę i śmierć Syna Bożego. Dowodem tej miłości było to, co dokonało się na Kalwarii. Dowodem miłości Boga było zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa, zapowiadające nasze zmartwychwstanie do nowego życia – tłumaczył.

Metropolita krakowski senior zaznaczył, że historia odkupienia dotyczy każdego człowieka. – Dlatego też chcemy przeżyć Wielki Tydzień, uczestnicząc całym sercem w jego wydarzeniach, starając się być jak najbliżej Jezusa, wsłuchując się w Jego słowa, patrząc na Jego postawę i gesty, towarzysząc Mu pod krzyżem, dzieląc z Nim ból, wyrażają Mu wdzięczność za wszystko, co uczynił dla nas, dla ocalenia naszego losu na całą wieczność – mówił i dodał, że ponownie przeżywamy Wielki Tydzień oraz Święta Wielkanocne w cieniu pandemii. – Przyjmujemy to doświadczenie w duchu chrześcijańskiej wiary. Wszystko jest w ręku Boga, solidarnego z człowiekiem. Jemu powierzamy z ufnością nasz los i losy świata. Pragniemy jeszcze bardziej ożywić naszą osobistą modlitwę, a także modlitwę w naszych rodzinach, będących domowym Kościołem – mówił.

Kończąc homilię, kardynał przypomniał moment, w którym Jan Paweł II odchodził do domu Ojca. Podkreślił, że papież nawet wtedy nie przestawał myśleć o Kościele, modlić się za Kościół i powierzać go ukrzyżowanemu i zmartwychwstałemu Panu. – Z wiarą i nadzieją wkraczamy w Wielki Tydzień. Wierzymy głęboko, że po mrokach Wielkiego Piątku nastaje zawsze promienny poranek Niedzieli Zmartwychwstania. „Błogosławiony Ten, który przychodzi w imię Pańskie. Hosanna na wysokościach!” – powiedział.

Oceń treść:
Źródło:
;