W czasie homilii kard. Stanisław Dziwisz zwrócił uwagę, że sakrament bierzmowania jest sakramentem umocnienia wiary. – Jesteście w takim wieku, że potrzebujecie umocnienia. Bo wiara może słabnąć i trzeba ją umacniać. Prośmy Ducha Świętego, aby umocnił waszą wiarę – mówił kardynał. Metropolita senior zaznaczył, że przez trzy lata apostołowie słuchali nauczania Jezusa, patrzyli na Jego cuda, patrzyli jak się modli, a jednak potrzebowali Ducha Świętego, który zstąpił na nich w Wieczerniku. – Tym bardziej wam potrzebny jest Duch Święty dla umocnienia wiary. Ale z Nim trzeba współpracować, trzeba współpracować z łaską; trzeba pielęgnować wiarę przez czytanie Pisma Świętego, przez poznawanie wiary, przez uczęszczanie na katechezę – wyliczał kardynał.

Metropolita senior zwrócił uwagę, że sakrament bierzmowania nie tylko umacnia wiarę, ale także wolę człowieka, aby żył według Bożych przykazań. – Przykazania to są drogowskazy na drogach życia człowieka. Trzeba iść za tymi drogowskazami, żeby nie zbłądzić. Aby ta wola była mocna, trzeba ją wspierać na modlitwie – mówił kard. Dziwisz podkreślając, że wielkim wzorem modlitwy ciągle jest św. Jan Paweł II. – On pogłębiał praktykę modlitwy jako młody chłopak w niedalekich Wadowicach. Nauczył się wchodzić w kontakt z Panem Bogiem. Modlitwa to jest rozmowa z Panem Bogiem – dodawał były papieski sekretarz i zwracał uwagę, że szkolni koledzy Karola Wojtyły mówili, że był taki sam, jak oni – lubił sport i turystykę, lubił się pośmiać, ale było w nim też coś więcej. To więcej pochodziło z kontaktu z Panem Bogiem w czasie modlitwy.

Kardynał apelował do kandydatów do bierzmowania, aby pamiętali o niedzielnej Mszy św. – Eucharystia jest źródłem Bożej łaski – mówił metropolita senior przypominając młodzieży także o regularnej spowiedzi. Kardynał zauważył, że bierzmowanie umacnia w wierze i postępowaniu, zwłaszcza w dzisiejszych trudnych czasach, kiedy młodym człowiekiem mogą targać liczne wątpliwości.

Kard. Dziwisz zwrócił uwagę, że bierzmowanie przynosi także konkretne zadanie – należy być świadkiem wiary, nie wstydzić się praktyk religijnych, ale przede wszystkim swoim postępowaniem pokazywać, że jest się uczniem Jezusa. Bardziej przemawia przykład niż słowo. –  Starajcie się waszym życiem świadczyć o waszej wierze w Jezusa Chrystusa – mówił metropolita senior, który za papieżem Benedyktem XVI zauważył, że świat potrzebuje piątej Ewangelii, czyli świadków Jezusa Chrystusa. – Bądźcie tą piątą Ewangelią, żeby ludzie patrząc na was, na wasze życie, postępowanie, na wasze słowa uwierzyli, że jest Bóg – podkreślał kardynał.

Metropolita senior zauważył, że wiara jest potrzebna szczególnie dziś, w dobie pandemii koronawirusa. Stwierdził, że jednym z lekarstw na epidemię jest modlitwa, zwłaszcza różaniec. Na koniec zwrócił się do wszystkich, którzy w swoim sercu odczuwają głos powołania wzywający ich do życia kapłańskiego lub zakonnego. – Miejcie odwagę pójść za tym głosem – zakończył kardynał.