Pod oknem
Kard. Stanisław Dziwisz w Środę Popielcową: Jako „pielgrzymi nadziei” wyruszamy dziś w drogę z pragnieniem odnowienia naszego serca
- Jako „pielgrzymi nadziei”, przeżywając Jubileuszowy Rok Święty, wyruszamy dziś w dalszą drogę z pragnieniem odnowienia naszego serca i uczynienia go bardziej otwartymi na Boga i bliźnich. W takim duchu zmierzamy na spotkanie z naszym ukrzyżowanym i zmartwychwstałym Panem, jedynym Zbawicielem świata — mówił kard. Stanisław Dziwisz podczas Mszy św. w Środę Popielcową w Sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie.
– Wiemy, że nawrócenie nie jest możliwe bez działania Bożej łaski – podkreślił na początku kustosz sanktuarium i przypomniał, że w tym roku przypada 20. rocznica odejścia św. Jana Pawła II do Ojca. – Niech jego wstawiennictwo wyprasza nam wszystkie potrzebne łaski. W naszej modlitwie pamiętamy szczególnie o Ojcu Świętym Franciszku, prosimy o łaskę zdrowia i potrzebnych sił, by wypełnił posługę św. Piotra według zamierzenia Jezusa – mówił i powitał kard. Stanisława Dziwisza. – Zawsze był blisko św. Jana Pawła II. Cieszymy się, że teraz jest blisko nas – powiedział o kardynale, kustosz, ks. Tomasz Szopa.
W homilii kard. Stanisław Dziwisz zauważył, że zbawcze wydarzenie paschalne miało miejsce w określonym czasie, ale jest ponadczasowe. Trwa nadal, ponieważ „w jego kręgu znajduje się każdy człowiek, za którego Syn Boży oddał życie”. Kardynał podkreślił, że w codzienności należy zwracać uwagę na to, co najważniejsze, czyli na więź człowieka z Bogiem.
W czytaniach prorok Joel wskazuje na potrzebę osobistego nawrócenia, ale także zwraca uwagę na jego wymiar wspólnotowy. – Warto ubogacać nasze życie wewnętrzne sprawdzonymi formami modlitwy wspólnotowej, jak uczestnictwo w Drodze Krzyżowej czy Gorzkich Żalach – zauważył arcybiskup senior.
Celebrans wymienił trzy sposoby uporządkowania i pogłębienia relacji z Bogiem, które w Ewangelii ukazywał Jezus Chrystus. Pierwsza z nich dotyczy relacji z bliźnim. – Potrzebujemy wzajemnej akceptacji, życzliwości, zrozumienia, wsparcia duchowego i materialnego. Jałmużna w różnej postaci jest wyrazem naszej gotowości dzielenia się z innymi tym, co mamy i tym, kim jesteśmy – mówił kardynał i dodał, że takie działanie tworzy „autentyczną rodzinę, wspólnotę i społeczeństwo”, a relacje muszą być oparte na szczerości i bezinteresowności. Podobną postawę należy przyjąć wobec Boga, z którym głęboka więź powinna dokonywać się w sercu człowieka, to drugi wymiar relacji. – Autentyczna modlitwa zakłada pokorę. Zakłada wejście do „izdebki” serca, by spotkać Boga bliskiego nam, obecnego we wszystkich naszych doświadczeniach – podkreślił arcybiskup senior.
Kardynał wskazał na trzeci obszar wielkopostnego porządkowania relacji, którym jesteśmy „my sami, nasze wnętrze, świat naszych myśli i uczuć, zamiarów i planów, ambicji i postaw”. – Skutecznym sposobem przywrócenia wewnętrznej harmonii w nas samych jest post, czyli świadome ograniczenie potrzeb, często nadmiernych. Daje nam to szansę, by skupić się na tym, co najważniejsze i konieczne, czyli wyjść z kręgu własnych i małych spraw i otworzyć się na przyjęcie daru miłości i tą miłością żyć – zauważył kard. Stanisław Dziwisz.
Arcybiskup senior mówił, że posypywanie głów popiołem jest symbolem gotowości wkroczenia na drogę nawrócenia. W tym kontekście podkreślił, że słowa „Pamiętaj, że jesteś prochem i w proch się obrócisz”, przypominają o znikomości życia i przemijaniu. – Jako „pielgrzymi nadziei”, przeżywając Jubileuszowy Rok Święty, wyruszamy dziś w dalszą drogę z pragnieniem odnowienia naszego serca i uczynienia go bardziej otwartymi na Boga i drugiego człowieka. W takim duchu zmierzamy na spotkanie z naszym ukrzyżowanym i zmartwychwstałym Panem, jedynym Zbawicielem świata – podsumował.
Ks. Tomasz Szopa podziękował kardynałowi za obecność, modlitwę oraz wygłoszone słowo i poprosił go o błogosławieństwo. Kardynał podziękował wszystkim wiernym, podkreślając obecność rodzin z dziećmi i młodych ludzi. – Niech wszystkich was wspiera Bóg swoją łaską – zakończył.